Od lat nawołuje się do powrotu właściwych relacji mistrz–uczeń w domenie akademickiej. W ramach eksplozji edukacji wyższej doszło do oddzielania uczniów/studentów od mistrzów w fabrykach dyplomów o nazwach uniwersytet, akademia, wprowadzających zwykłego obywatela w błąd.
Dyplomy dziś wydaje się hurtowo – nazwisk mistrzów próżno jednak szukać w przestrzeni publicznej. Czy ktoś słyszał, że ten czy inny absolwent uczelni, nieraz już na wysokich stanowiskach, kończył uczelnię w klasie takiego czy innego mistrza? Takie informacje są znane w świecie muzycznym i kiedy pojawia się jakiś talent, zwykle dowiadujemy się, że zdobył dyplom w klasie mistrza znanego z imienia i nazwiska, który go uformował. I tak być powinno, bo bez mistrza i najlepszy talent mógłby pozostać nieoszlifowany, a nazwisko mistrza, który oszlifował wiele talentów, jest najlepszą rekomendacją do kariery. Tak jednak nie jest w wypadku absolwentów innych uniwersytetów czy uczelni technicznych i zwykle nazwiska mistrzów nie są znane. W biogramach profesorów mamy informacje ilościowe– iluż to wypromował magistrów, ale jakoś przywiązania do absolwenta i jego jakości nie ma.
Czyżby to było wstydliwe? Czasem na pewno, bo wielu profesorów, którzy mają prawo promować doktora czy doktora habilitowanego i kwalifikować do tytułów profesora, nie zawsze może się wykazać oszlifowaniem studenckich talentów. Nie mają takich kwalifikacji czy też zainteresowania, chyba że chodzi o wykorzystanie talentów do dostaw obowiązkowych ich produktów intelektualnych. Jeśli z takimi dostawami się ociągają, to czasem giną, znikają z domeny akademickiej.
Profesorowie zwykle są przeciwnikami spłaszczenia naszego systemu awansu naukowego, zredukowania dr(h)abiny akademickiej i mają w tym interes. Są uważani za mistrzów, ale klasy raczej nie mają. Profesorowie narzekają na słaby poziom doktorów, jakoś taktownie pomijając, że to o nich źle świadczy, bo nikt inny tylko oni takich doktorów promują! Najwyższy czas, aby w ramach naprawy domeny akademickiej wprowadzono standardy funkcjonujące w świecie muzyki, gdzie mamy wielu mistrzów z klasą!
Kojarzony w przestrzeni publicznej z walką o naprawę domeny akademickiej, ujawnianiem plag akademickich i dokumentowania trądu panującego w pałacu nauki
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo