Dzisiaj rozmawiałem z kolegą o losie dr Marka Migalskiego i szperając w internecie znalazłem kilka archiwalnych swoich tekstów dotyczących obecnego europosła. Dają chyba trochę do myślenia.
Jakoś przewidzialem 2 lata temu, że Migalski ‘za karę ma szanse nie tylko medialnie się prezentować, ale i wielokrotnie więcej być może zarobi niż na uczelni.‘ I stało się . Po 2 latach - Migalski ogłasza: Za dużo mi płacą!
Ja się martwiłem (wraz z innymi) losem Migalskiego, mimo że sam nie miałem możliwości medialnie się prezentować, ani zarabiać nawet na 1 etacie ( Migalski miał 2 etaty), a teraz Migalski, mimo że zarabia za dużo (jak sam twierdzi) wcale się nie martwi losem tych co się o niego martwili, a nie zarabiają w ogóle ! Jedynie narzeka, że zarabia za dużo i zdaje się z tym źle się czuje – więc nadal się o niego martwię.
Może by zatem niesłuszną nadwyżkę przeznaczył na tych co dużo pracują a nie zarabiają ? albo na jakieś szczytne cele edukacyjne (np. finansowanie portalu NFA, który się o niego martwił) albo edukacyjno-patriotyczne (np. finansowanie Galerii Wielkich Polaków w Parku Jordana w Krakowie) .
W europarlamencie dr Migalski jest członkiem Komisji Kultury i Edukacji więc na polu edukacyjnym winien się wykazać. Ma szanse. Ciekawe jak je wykorzysta ?
Józef Wieczorek,
bezetatowiec, dużo pracujący, choć niezarabiający
http://blogjw.wordpress.com/2009/01/23/podpisalem-list-otwarty-w-sprawie-marka-migalskiego/
http://blogjw.wordpress.com/2009/04/24/alternatywne-skutki-krzywdzenia/
List otwarty Niezależnego Forum Akademickiego w sprawie niemerytorycznych ocen pracowników nauki
http://www.nfa.alfadent.pl/articles.php?id=572
http://wobjw.wordpress.com/2010/01/03/co-slychac-starego-czyli-o-nauce-polskiej-20-lat-pozniej/
http://blogjw.wordpress.com/2009/01/20/profesorowie-uj-potwierdzaja-opinie-wildsteina
Kojarzony w przestrzeni publicznej z walką o naprawę domeny akademickiej, ujawnianiem plag akademickich i dokumentowania trądu panującego w pałacu nauki
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie