Kacpro Kacpro
291
BLOG

prof. Wiesław Binienda - wywiad dla Discovery

Kacpro Kacpro Polityka Obserwuj notkę 2

 

 

 

 

 

Prof. Wiesław Binienda dla Discovery: Oficjalne przyczyny katastrofy smoleńskiej zaprzeczają prawom fizyki

opublikowano: dzisiaj, 11:17

 

Ekspert Parlamentarnego Zespołu ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy TU-154M z 10 kwietnia 2010 r. wyjaśniał w amerykańskiej telewizji, jakie mogły być prawdziwe przyczyny tragedii.

 

W wywiadzie dla Discovery prof. Binienda podkreślił, że ustalenia przedstawione zarówno przez MAK jak i komisję Jerzego Millera są sprzeczne nie tylko z badaniami ekspertów, ale też z treścią oficjalnych dokumentów.

Jeśli spojrzymy na zapis trajektorii lotu, którą w swoim raporcie przedstawiła rosyjska komisja – to  wynika z niej, że samolot po utracie skrzydła wzbił się z wysokości 5 m do 30 m. Bez skrzydła byłoby to niemożliwe. Pytanie więc skąd te różnice wysokości? Poza tym według raportu samolot przekręcił się  o 180 stopni – jednak jeśli leciał 5 m nad ziemią to nie mógł tego zrobić ze względu na swój rozmiar. Zanim by się obrócił, uderzyłby w ziemię

- mówił Wiesław Binienda. Zdaniem naukowca przyczyną utraty skrzydła mógł być wybuch, a nie uderzenie w brzozę:

Według czujników wysokości, odczytanych w Stanach Zjednoczonych – samolot był na wysokości 26m nad ziemią – to oznacza, że nie mógł uderzyć w brzozę. Ale skrzydło odpadło – jednak kiedy mu się przyjrzymy, zobaczymy że jego krawędź nie jest uszkodzona, ale widać w nim dużą  dziurę. Skąd mogła się wziąć? Na pewno nie  od uderzenia w drzewo. Jedyną przyczyną mogła być eksplozja na skrzydle, która według hipotezy mogła doprowadzić do jego utraty.

 

Prof. Binienda w rozmowie podkreślił też, że eksperci pracujący w zespole kierowanym przez Antoniego Macierewicza wykorzystują w swoich pracach te same technologie co NASA i posługują się metodologią stosowaną min. przy badaniu katastrofy promu Columbia. / wPolityce.pl

 

 

 

Niezalezna.pl: Sensacyjna relacja Ria Novosti z 10.04.2010

28.03.2013 r / "W dniu katastrofy smoleńskiej rosyjska agencja informacji międzynarodowej RIA Novosti o światowym zasięgu wyemitowała relacje naocznych świadków tragedii oraz symulację, na której widać wybuch na pokładzie rządowego samolotu. Ani w relacjach, ani w komentarzu lektora nie ma ani słowa o „pancernej brzozie”.
 

<>

Kwaśniewski: mam czarną wizję, że będę pomagał ułaskawić Tuska

http://kacpro.salon24.pl/500714,kwasniewski-mam-czarna-wizje-ze-bede-pomagal-ulaskawic-tuska

 

* Oglądanie notek z linków w Salon24.pl  jest filtrowane. Jeśli strona otworzy się bez tekstu kliknij na biało-czerwoną ikonę “Salon 24.pl”, w lewym górnym rogu ekranu. Po otwarciu się nowego okna, w prawym górnym rogu wyłącz filtr. Jeżeli powyższe się nie powiedzie, załóż konto w serwisie  www.Salon24.pl i w zakładce: “Ustawienia >> Ustawienia konta”  >>>  zaznacz  >>>  Pokaż wszystkie treści w salon24.pl


 

 Dziennikarz dopytywał ministra Millera o to, czy TU-154 był sprawny zanim uderzył w "pancerną brzozę", bo samolot miał stracić zasilanie, zanim uderzył w brzozę (na 15 metrach, zanim zszedł na 5) - Brak zasilania oznacza "lot" samolotu na wyłączonych silnikach.

Pomimo braku zasilania, jak widać na symulacji Gazety.pl, tupolew zszedł na 5 m (co nie jest dziwne), ściął brzozę i następnie wzbił się powtórnie w górę (co jest niemożliwe bez działających silników), przeleciał nad drogą i spadł po jej drugiej stronie w pobliżu lotniska. To może być 1-2 km. Z "punktu widzenia grawitacji" jest to niemożliwe, aby100 ton mogło wzbić się w powietrze i przelecieć od miejsca zderzenia z brzozą do miejsca upadku, bez zasilania samolotu silnikami. - Jeśli tupolew przed brzozą stracił zasilanie powinien zacząć spadać lecąc lotem ślizgowym. Ponowne "wzbicie się" za brzozą jest niemożliwe - Stąd wynikała konsternacja dziennikaża. - Miller najwyraźniej "mijał się z faktami".

Logicznie myśląc, polski tupolew, w miejscu rośnięcia "pancernej brzozy" musiał być dużo wyżej nad nią (ścięcie miało mieć miejsce na 5-7 metrach) , dolecieć do lotniska gdzie spadł. / Pytaniem jest co się stało, że samolot stracił zasilanie, bo brak zasilania musiało być przyczyną spadania tupolewa, a to katastrofy. - Macierewicz dowodzi, że TU-154 zanim doleciał do brzozy, zaczął się rozlatywać w powietrzu, gubiąc elementy swojego korpusu, w tym skrzydeł.

W symulacji Gazety.pl , tak jak w Symulacji "RAI Nowisti" tupolew po upadku "na plecki jest cały. - Warto to zapamiętać. - Tak wygląda większość katastrof tupolewów. Zobacz zdjęcie niżej - bo możliwe, że nasz TU-154 spadł "w jednym kawałku", tak jak na symulacjach, i ktoś dopadł wrak, jak był już na ziemi.
 
 

 

MGŁA?

 

Kacpro
O mnie Kacpro

"Antypolskie sprzysiężenia" Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Armii WP / 1943 r. <> "Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje! ... - Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my - powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun. .. <> Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. <> Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " <> Powyższy cytat zaczerpnięto z książki redaktora Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970 - O wkładzie szowinistów żydowskich do historii współczesnej Polski" <> TĄ KSIĄŻKĘ MUSISZ PRZECZYTAĆ <<<>>> http://netload.in/datei9OwHQtSTBl.htm <<<>>> * UWAGA ! ! ! Aby ściągnąć PDF należy skorzystać z podanego linku, otworzyć stronę "Netload". Po otwarciu zobaczysz dwa zegary. Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka