Kacpro Kacpro
321
BLOG

Mane,tekel,fares: "Panie Prezydencie, melduję wykonanie zadania"

Kacpro Kacpro Polityka Obserwuj notkę 3

 

 

Rok 2022 - koniec Izraela? Czy Żydzi emigrują do Polski?

http://www.prawy.pl/z-zagranicy2/70-aktualnoci/2031-rok-2022-koniec-izraela

Rok 2022 - koniec Izraela?Podczas gdy irański prezydent Mahmoud Ahmadinejad znalazł się swego czasu w ogniu krytyki zachodnich mediów, gdyż ośmielił się wyobrazić sobie „świat bez Izraela”, jeden z najbardziej wpływowych ludzi na naszym globie Henry Kissinger oświadczył, że w ciągu 10 lat Izraela „nie będzie”.

Z wykładnią tą zgadzają się amerykańskie agencje wywiadowcze (łącznie 16), które opublikowały 82-stronicową analizę pt. „Preparing for a Post-Israel Middle East” („Przygotowania do obrazu Bliskiego Wschodu w erze poizraelskiej”). 

Zarówno Kissinger, jak i amerykański wywiad nie przewidują „zmiecenia” tego państwa z powierzchni ziemi, ale jego zupełnie pokojową, niejako naturalną likwidację. 

Można sobie zadać pytanie, czy formułowanie tego typu tez nie jest przypadkiem prowokacją, z jakich słynie Henry Kissinger? Czy po to po drugiej wojnie światowej tak intensywnie lobbowano za utworzeniem państwa żydowskiego, czy po to wpompowano w nie tak wiele pieniędzy, aby teraz najzwyczajniej w świecie zrezygnować z jego istnienia? Czy może wypowiedź ta stanowi pewien sygnał ostrzegawczy?

Analizując sytuację na Bliskim Wschodzie można wprawdzie dojść do wniosku, że USA mają  problem z Izraelem, jednakże korzyści płynące z istnienia tego państwa (możliwość szachowania państw arabskich, rynek zbytu dla broni etc.) niewątpliwie istnieją, przynajmniej dla pewnych grup Amerykanów, głównie żydowskiej proweniencji. 

Jak zatem odczytywać deklarację Kissingera, człowieka o żydowskich korzeniach, świetnie zorientowanego w sprawach międzynarodowych? Wydaje się, że państwo Izrael nie miałoby dla pewnych kręgów racji bytu jedynie w chwili, gdy gotowy by był rząd światowy i co za tym idzie – nastąpiła silna potrzeba skupienia sił w diasporze, aby móc wpływać na politykę poszczególnych państw. Czy to przypadek, że koniec Izraela ma nastąpić wraz z końcem państw narodowych w Europie?

Pamiętajmy, że gdy w drugiej połowie lat 60. XX wieku przywódcy żydowscy stwierdzili, że ludność żydowska w Skandynawii jest niedostatecznie liczna, sprowokowano pogrom w Polsce, co dało asumpt do masowej emigracji polskich obywateli żydowskiego pochodzenia na północ Europy. 

Do 2022 roku jest jeszcze daleko, a sytuacja na Bliskim Wschodzie jest już zdestabilizowana i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższej przyszłości miało się coś zmienić. Likwidacja państwa Izrael może nastąpić jedynie w chwili, kiedy państwo to przestanie już być potrzebne, a dojdzie do tego w momencie osłabienia państw arabskich i przejęcia nad nimi kontroli, co właśnie się dokonuje.

Anna Wiejak

 
 

 

 

Lawina nadchodzi:  Mane , tekel , fares

 

 מנא , מנא , תקל, ופרסין 

 



 

“Wiem, że czynić mi każesz "wodę z mózgów na ziemię całą” - w głowach pułkowników i generałów; w głowach świeckich i klarykałów; w głowie Papieża, biskupów i kardynałów; ambasadorom i sekretarzom stanu, byłym , obecnym i przyszłym prezydentom , ministrom i premierom... - A co z resztą całą, czy w "ciemnocie ostaną” - odpowiedz Panie …?

 

"Otworzę im oczy, a gdy nie posłuchają, gniew Pana wypali ziemię całą"

  

<>

17.04.2010 r. / Dzień przed pogrzebem śp.Lecha Kaczyńskiego na Wawelu,

na portalu SympatycyPiS.pl, ktoś zainicjował notkę pt.

"JEŚLI WYSTARTUJESZ, ZOSTANIESZ PREZYDENTEM".

Na odzew nie trzeba było długo czekać. Rozpoczęły się swego rodzaju "blogerskie prawybory", kto powinien wystartować w zbliżających się, przedterminowych wyborach Prezydenta RP. Przypomnę jedne z najciekawszych notek: 

"2010.04.17 20:10 Panie prezydencie, melduję wykonanie zadania. / O Jarosławie Kaczyńskim, Moim Przyszłym Prezydencie. / Są takie chwile, jak teraz, gdy jeden człowiek staje się ostatnią deską ratunku dla pewnych idei, zapewne dla ogromnej części społeczeństwa, jest ostatnią iskierką nadziei na zwycięstwo, na zmianę, na IV RP. Poza tym, to Jarosław Kaczyński jest politykiem, którego się najbardziej boją Ci, co stoją tam, gdzie jest Michnik z Wałęsą, Kiszczakiem i Tuskiem. 

- Dlaczego go się boją? Bo tacy strachliwi?

Nie, bo stanowi dla nich wciąż realne zagrożenie, bo wiedzą, że mimo sondaży, On wciąż ma w społeczeństwie ogromne poparcie, które nagle może się przeistoczyć w jeszcze większe.

I znów zacznie im się usuwać grunt pod nogami, będą im się plecy palić i znów będą wznosić się na wyżyny swoich manipulacyjnych umiejętności, by go opluć, poniżyć, stłamsić, zniszczyć. Dlatego już mówią "NIE!". Nie dla pochówku jego brata na Wawelu, NIE dla prezydentury, dla Jarosława Kaczyńskiego. A im głośniej i intensywniej oni krzyczą to swoje "NIE!", tym mocniej My powinniśmy artykułować swoje "TAK!".

I obecnie marzy mi się, jak nic bardziej na świecie, by Jarosław Kaczyński zdecydował się kandydować, by znalazł w sobie wystarczająco wiele siły, energi i determinacji, by w godnej walce wygrał te wybory, a potem stojąc na tle flag biało-czerwonych, wzniósł wzrok do góry i powiedział: Leszku, bracie, Panie Prezydencie RP na niebiańskim uchodźctwie, melduję wykonanie zadania. Piotr Cybulski.", źródło: Blog Autora / Na SympatycyPiS.pl zamieściła: pom_kob

... pod tekstem ktoś dopisał:

"I zagrzmi dzwon, w niebo wzbiją się białe gołębie, Biskup Cię wesprze podając swą rękę, a Oni pochylą czoła. ... I zagrają trąby, i otworzą się serca, otworzy się Niebo, zrozumieją Mocarze, a Słowo, Ciałem się stanie."

Zanim ktoś jednak zamieścił te wzruszające słowa, ktoś inny zamieścił inne, które wywołały poruszenie wśród czytających. Oto one /2010.04.17 18:46

"Panie Premierze, Panie Prezydencie Jarosławie Kaczyński, w niedzielę 18 kwietnia A.D. 2010, do Krakowa przyjadą "najmożniejsi z możnych tego świata" (przyjaciele Polski, przeciwnicy i wrogowie), aby pożegnać i oddać hołd Pierwszemu Prezydentowi IV-tej Rzeczypospolitej, śp. Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, rzecz bez precedensu w historii Polski. 

Panie Prezydencie, prosimy z podniesionym czołem, patrząc im prosto w oczy, pożegnać brata, wszystkich tragicznie zmarłych i TYCH POMORDOWANYCH z obozów w Katyniu, Kozielsku i Starobielsku. Bóg chciał, aby apel poległych odbył się w Polsce, w świetle reflektorów, a nie w mrocznym Lesie Katyńskim.

Panie Prezydencie Jarosławie Kaczyński! Przez setki lat armie przodków "tych Mocarzy", którzy tam będą stać i patrzeć, przemierzały polskie ziemie, niosąc ogień i zniszczenie. I Polska przetrwała. Przetrwa też ten "zakręt historii".

Wielu z "tych Możnych" nie chce, aby Polska była silna. 

Panie Prezydencie, dzisiaj to Pan, nie kto inny, jest najprawdziwszym reprezentantem Narodu Polskiego. Formalnie tym reprezentantem może być każdy, ale W TYM DNIU, oczy wszystkich skierowane będą na Pana. 

Panie Prezydencie, prosimy z podniesionym czołem, patrząc im prosto w oczy, W TYM, nie innym dniu, zwrócić się do Polskiego Narodu, wszystkich Polaków, z prośbą o akceptację Pańskiej osoby, na kandydata, na stanowisko Prezydenta Rzeczypospolitej. 

Panie Prezydencie, prosimy w tym dniu złożyć ślubowanie wiernej służby Narodowi Polskiemu i Rzeczypospolitej, Ona Pana potrzebuje, Ona wzywa.

Panie Prezydencie, dzisiaj to Pan jest siłą Narodu. Wiemy, że to zadanie dla "tytana", ale dzisiaj to Pan, nie kto inny, może dokonać rzeczy, o których inni myślą, że są niemożliwe. - Wiara czyni cuda, my nie potrzebujemy cudu, my potrzebujemy Pana. Niech Pan pokaże "tym Mocarzom", że suwerenem w Polsce jest nie kto inny, tylko Naród Polski. Prosimy to zrobić, aby ofiara nie poszła na marne. Tylko w Panu i Pańskiej woli przetrwania tkwi siła i nadzieja.

"I zagrzmi dzwon, w niebo wzbiją się Białe Gołębie, Biskup Cię wesprze podając swą rękę, a Oni pochylą czoła." ... Tak Ci dopomóż Bóg.

2010.04.17 20:05, po przeczytaniu powyższych słów bloger z nickiem "argument1" napisał:  "Skądyś znam już te litery z forum niepoprawne, tą składnię i stopę, czy się mylę?" - Nie wiem kogo miał na myśli.

 

 

 

“Wykujcie w kamieniu”

10 - 18.04.10 r.

 

 

I zagrzmi dzwon!

 

W Niebo wzbiją się Białe Gołębie.

Biskup Cię wesprze podając swą rękę,

a Oni pochylą czoła! 

I zagrają Trąby, i otworzą się Serca,

otworzy się Niebo, zrozumieją Mocarze,

a “Słowo ciałem się stanie”!

 

Widzę tam, na Wawelu,

pod Wieżą Srebrnych Dzwonów

miejsce puste,miejsce

dla Wielkiego Człowieka.

Nie śpijcie Rycerze! Czuwajcie!

Za wcześnie, by dusze szły do nieba! 

 

Trud myśleć każe. W sercach tkwi siła!

W trudach, pamięć się budzi i mądrość,

uśpiona czasem,trwa nie ginie.

Nie śpijcie Rycerze! Czuwajcie!

Za wcześnie by dusze szły do Nieba!

 

Obudzi się Naród jak wulkan cichy,

rozbije się krzywe zwierciadło!

Dostrzegą mali świat odległy i bliski,

a serca zaczną bić dumnie.

Ocean pochłonie chmurę czarną.

"Moc" zaciśnie zęby,wycedzi: "Przepadło!". 

 

Zbiorą się Mędrcy, radzić co czynić.

Czy bohatera, znów dać im trzeba? 

Nie! Nie pozwolimy!

Polacy nie gęsi, rozum swój mają!

Polacy nie gęsi, pamiętają!

 

Siodłajcie konie, szykujcie lance!

Bóg chce rozstrzygnąć bój o prawdę! 

Rozpostrze Orzeł białe skrzydła

- usłyszysz szczęk oręża.

Ruszą do boju hufce.

Zwyciężą! Bo prawdazawsze zwycięża!

 

Widzę tam na Wawelu,

pod Wieżą Srebrnych Dzwonów

miejsce puste,miejsce,

dla Wielkiego Człowieka!

 

Rycerze! Nie śpijcie,czuwajcie!

Walka nieskończona Was czeka. 

Mocarze świętować będą Dzień Zwycięstwa.

W dniu tym lud, duchem uniesiony,

na Wawel ruszyhołd oddać Panui pokłony.

 

W sercach tkwi siła,pamięć,

 mądrość, wiara i potęga.

Celebrować je trzeba, aby nie opadły,

jak przecięta wstęga.

 

W umysłach Polaków, mit się rodzi

Człowieka Wielkiego.

Tradycja powstać musi,dobra fundament.

Tradycja powstać musi,

by wypełnił się Testament!

 

Wiara cuda czyni. - Nie śpijcie Rycerze!

Siodłajcie rumaki, czyśćcie ostrogi!

Na Wawel czas ruszać!

Biskup tam czeka z wyciągniętą ręką.

Chce się z Wami podzielić,

miejscem, czasem i Nieba potęgą.

 

Nie spijcie! - Ruszajcie Rycerze,

hołd oddać Panu zacnemu.

Wawel to miejsce chwały. - Ruszajcie!

Czas już nastał ku temu!

 

O przychylność przed bitwą ostatnią

modlić się trzeba - by dusze w spokoju,

odejść mogły do Nieba.

 

Nie pytajcie kim jestem,

- Jestem Kim Jestem -

Tak mi napisać kazano.

 

<>

18.04.2010 roku, Polacy nie usłyszeli Pana prośby o akceptację Pańskiej osoby na stanowisko Prezydenta. Być może dzień był toltr "NIE TEN". Być może Pan nie mógł, lub wiedział Pan, że jeszcz nie czas.

"Dziś jest TEN DZIEŃ"! 

"Tobie krzyczeć trzeba: Do boju Polacy!" 

... i być może nawet, samemu stanąć na czele "Bitwy o Warszawę", po referendum odwołującym prezydent Warszawy, Hannę Gronkiewicz-Waltz.

 

 

Mirabelki i zupa szczawiowa: Tusk kontra Kaczyński

 

http://kacpro.salon24.pl/517763,mirabelki-i-zupa-szczawiowa-tusk-kontra-kaczynski

 
 


 

"Bitwa o Polskę" nie będzie bitwą PiS z PO

To będzie "bitwa o PiS"

http://kacpro.salon24.pl/513073,bitwa-o-polske-nie-bedzie-bitwa-pis-z-po 


 

 

 

 


 

 

Kacpro
O mnie Kacpro

"Antypolskie sprzysiężenia" Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Armii WP / 1943 r. <> "Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje! ... - Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my - powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun. .. <> Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. <> Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " <> Powyższy cytat zaczerpnięto z książki redaktora Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970 - O wkładzie szowinistów żydowskich do historii współczesnej Polski" <> TĄ KSIĄŻKĘ MUSISZ PRZECZYTAĆ <<<>>> http://netload.in/datei9OwHQtSTBl.htm <<<>>> * UWAGA ! ! ! Aby ściągnąć PDF należy skorzystać z podanego linku, otworzyć stronę "Netload". Po otwarciu zobaczysz dwa zegary. Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka