Przedstawiamy najnowszy komentarz Pana Wojciecha Pawlaka:
Thanks Mr. President: czyli naiwność polityczna celebrytów
Serwis www.politico.com odnotował wpisy amerykańskich celebrytek i celebrytów na Twitterze po tym, jak prezydent Obama w wywiadzie dla telewizji ABC poparł małżeństwa homoseksualne. W lakonicznych wypowiedziach prawie bez wyjątku dominuje entuzjazm i podziw dla odwagi prezydenta Obamy. Justina Timberlake napisał:
„Barack Obama znowu mnie inspiruje. Prawdziwe przywództwo jest wtedy, gdy chcesz zaryzykować swoją władzę, aby głos wszystkich mógł być usłyszany”.
Wtóruje mu Fran Drescher, która jest „dumna z naszego Prezydenta, który pokazał przywództwo i znaczenie amerykańskiej wolności dla wszystkich”
Kim Kardashian, znana z tego, że jest znana oraz z faktu z posiadania fenomenalnej pewnej części ciała, dziękując Prezydentowi zawołała: „Nigdy więcej życia w przeszłości!”.
I tak oto Barack Obama ponownie stał się symbolem przyszłości i odzyskał wigor wśród celebrytów, którzy jeszcze niedawno przebąkiwali nieśmiało o zawiedzionych nadziejach związanych z urzędującym prezydentem. Mistrzowska zagrywka Obamy, jeśli wziąć pod uwagę, że ryzyko w istocie podjął niewielkie i, wbrew temu co sądzą celebryci, wcale nie musiał wykazywać się nadzwyczajną odwagą. Obama decydując się na publiczną wypowiedź w sprawie małżeństw homoseksualnych doskonale wiedział, że większa części opinii publicznej może być mojego stronie. Sondaże od dawna pokazywały nieubłagany trend na rzecz akceptacji małżeństw homoseksualnych, a w ostatnich miesiącach odsetek zwolenników takich małżeństw przewyższył odsetek ich przeciwników. Sztuka Obamy polegała jedynie na tym, że swoje poparcie dla małżeństw homoseksualnych ogłosił we właściwym czasie z punktu widzenia dynamiki kształtowania się nastrojów społecznych i we właściwym miejscu, czyli w liberalnej amerykańskiej telewizji. Dobra szkoła dla naszych polityków: wiedzieć kiedy, gdzie i co powiedzieć!
Dane te znalazły się na politycznym blogu New York Timesa.
Pewne ryzyko Obama jednak podjął. Oto jeden z tweetujących celebrytów, Jesse Tyler Ferguson, nomen omen znany z sitcomu „Modern Family”, napisał:
„Za pozwoleniem Michelle Obamy chciałbym natychmiast poślubić Baracka Obamę”.
Jak sądzicie, uda się?
Wojciech Pawlak
10.05.2012