Starszy brat Pana Boga

 

Z Tołstoja było ostatnio u Arka i Waldemara

U mnie trochę cytatów z Tołstoja:

Wszystkie za: Paul Johnson "Intelektualiści"
(Warszawa 1994).

 

 

"Nie spotkałem jeszcze ani jednego człowieka który

pod względem etycznym stałby tak wysoko jak ja..nie pamiętam

w życiu przypadku by nie pociągało mnie dobro".

 

"Dlaczego nikt mnie nie kocha? Nie jestem głupcem ani

kaleką, nie jestem złym człowiekiem ani nieukiem. Nie mogę

tego pojąć"

 

 

 

"Pomóż, ojcze, przyjdź i pozostań we mnie.

Ty przebywasz już we mnie. Jesteś już mną.”

 

 

„Raz na zawsze trzeba się przyzwyczaić do myśli, że jestem

wyjątkiem: że albo wyprzedziłem swój wiek, albo jestem jedną

tych odmiennych, nie nadających się do współżycia natur,

które nigdy nie bywają zadowolone"

 

 

 

październik 1858: "Ułożę taką niestworzoną historię, że się w tym nikt nie rozezna"

początek 1860: "Pracuję nad czymś, co przychodzi mi tak naturalnie, jak oddychanie, i, musze wyznać z karygodną pychą, co umożliwia mi patrzyć z góry na to, co reszta z was porabia"

 

„Musze mieć kobietę. Zmysłowość nie daje mi ani chwili spokoju” 4 maja 1853

 

„Żądza ogromna, granicząca z fizycznym bólem” 6 czerwca 1856

 

1853: „Ta przeklęta służba zupełnie sprowadziła mnie z drogi…”

 

16 czerwca 1847 (Tołstoj ma 19 lat):

„Zaczynam przyzwyczajać się do reguły pierwszej, którą sobie wyznaczyłem, i dziś wyznaczam sobie drugą, mianowicie następującą: traktuj towarzystwo kobiet jako nieuchronną przykrość życia towarzyskiego i w miarę możliwości unikaj ich. W istocie od kogo przyjmujemy zmysłowość, wydelikacenie, lekkomyślność we wszystkim i mnóstwo innych przywar, jak nie od kobiet? Kto jest winien, że tracimy wrodzone nam uczucia – odwagę, stanowczość, rozwagę, sprawiedliwość itd., jeśli nie kobiety?”

 

Mając 70 lat Lew Tołstoj twierdził: „Ogólnie biorąc, (kobieta) jest głupia, ale jeśli Diabeł użyczy jej rozumu, działa ona wtedy w jego interesie. Dokonuje wówczas cudów w rozumowaniu, dalekowzroczności, wierności, tak by zrobić coś wstrętnego (…) Nie można żądać od kobiety, by oceniała uczucia swej wyłącznej miłości na podstawie poczucia moralności”.

(cyt. w : Ernest J. Simmons, Leo Tolstoy, London 1949, s. 621 – 622.)

 

 

w liście do przyjaciela: „Nie ma gorszej sytuacji dla zdrowego mężczyzny niż mieć chorą żonę”

 

 

 Inne źródła podawane przez Johnsona:

 
Lew Tołstoj, Dzienniki, Kraków 1973.

The Private Diary of Leo Tolstoy 1853 – 57, London 1927.

Aylmer Maude, Life of Tolstoy, London 1929.