kameleon kameleon
60
BLOG

Trzeci i drugi kilometr - ostatnia prosta - CVR - Tu154m

kameleon kameleon Polityka Obserwuj notkę 2
katastrofa smoleńska

Na początku tej notki może kilka słów o mnie.

Zapisami dźwiękowymi z CVR interesuję się od 2011 roku, od momentu, gdy MAK opublikował pierwszy materiał dźwiękowy nagrań z kabiny rządowego Tupolewa. Jest to moja pasja. Kieruje mną chęć poznania tego co znajduje się w zapisach w celu ustalenia prawdy o tym, co wydarzyło się dnia 10.04.2010. Nie chcę stawiać zarzutów wobec biegłych analizujących materiały dźwiękowe, ponieważ wiem jak trudne było to zadanie i ile czasu i cierpliwości trzeba mieć, aby prawidłowo je odszumić, odsłuchać i odczytać.

Biegli nie miel tyle czasu co ja, niestety, i musieli w określonych ramach czasowych wykonać swą pracę.

Ja nigdzie się nie spieszę, ponieważ zdaję sobie sprawę, że trzeba analizować tak ważne dla Polski i Polaków nagrania wnikliwie, krok po kroku, bez pośpiechu.

Jednak uważam za istotne wskazanie różnic i błędów, ponieważ każdy dźwięk w nagraniach, każda wypowiedź,  mogą mieć kluczowe znaczenie dla sprawy.

Czy potrafię odszumiać? Sami ocenicie. Jako przykład do notki załączam poniżej pliki dźwiękowe.

Moim zdaniem nagrania potraktowano szablonowo i "nie wyciągnięto" z nich maksimum informacji, a jest ich mnóstwo moim zdaniem.

Co uważam za ważne publikuję w moich notkach, można się ze mną zgadzać lub nie.

Każdy z Was ma prawo do własnej oceny i nawet krytyka bywa czasami budująca i napędzająca do dalszych działań.

Nie jestem nieomylna, i jak każdy popełniam błędy, ale staram się zawsze przedstawiać moje uwagi i wnioski w przejrzysty sposób z szacunkiem do dowodów.

Tyle o mnie w skrócie, teraz przejdźmy do ważnych pytań.

Co nagrało się na CVR rządowego Tupolewa kiedy samolot zniżał się według poleceń rosyjskiego kontrolera na ostatniej prostej (final appproach)?

Czy na nagraniach znajdują się jakieś dodatkowe ważne informacje, które umknęły uwadze polskich biegłych prokuratury?

Czy nowe informacje mogą mieć znaczący wpływ na badanie ostatnich chwil lotu Tupolewa?

Czy są jeszcze osoby, które interesują się ustaleniem prawdy o tamtym tragicznym zdarzeniu z 10.04.2010?

Zadaję takie pytania, chociaż jak można zauważyć w przestrzeni medialnej  i tu na S24 - temat "umiera".

Pomimo tego, że prokuratura jeszcze wciąż prowadzi śledztwo i jest dużo pytań i nieścisłości, jakoś zainteresowanie dziennikarzy, blogerów, polityków jest nikłe tym tematem. Słyszę stwierdzenia typu "było, minęło, po co do tego wracać?",  "kobieto, daj sobie spokój, nikogo to już nie obchodzi","tyle lat temu , po co to drążyć?".

No właśnie - po co?

Moja odpowiedź brzmi, po to:

- aby mieć wyraźniejszy i pełniejszy obraz tego co tam się wtedy wydarzyło

- aby poznać lepiej treść nagrań

- żeby sprawdzić, czy zarzuty stawiane członkom załogi w raportach są słuszne, czy błędne

- by na tyle, na ile to tylko możliwe poznać prawdę - ponieważ należy się ona tym którzy zginęli dnia 10.04.2010

Może wielu nie chce pamiętać - ja pamiętam.

Wierzę też głęboko, że takich osób jak ja jest więcej.

Chcemy poznać prawdę o 10.04.2010.

Bez tej prawdy nie można budować silnej, dumnej i niezależnej Polski, którą kocham całym sercem.


Przejdę teraz do meritum i do tematu notki.

Dlaczego interesuje mnie 3 i 2 kilometr - finalne podejście Tupolewa do lotniska Siewiernyj w Smoleńsku?

Oczywiście ze względu na wypowiedzi załogi i rosyjskiego kontrolera, który sprowadzał samolot po ścieżce zniżania i obserwował go na radarze.

Wrócę więc do oficjalnych stenogramów, które porównamy - skupię się na kwestiach dotyczących 3 i 2 kilometra.

1. Stenogramy IES ( analizowane kopie z CVR były niskiej jakości)

- tu link do stenogramów IES:

https://i.wp.pl/a/f/pdf/28341/stenogram.pdf

.

Spójrzmy co odczytano :


      8:40:29,7 - "Tri, na kursie, gisadje"(Trzy, na kursie,ścieżce." ) - kontroler - radio

1. - 8:40:32,8 - ... - Dowódca - radio - /wypowiedź niezrozumiała/


      8:40:41,6 - "Dwa, na kursie, glisadje"(Dwa, na kursie, ścieżce)- kontoler- radio

2. - 8:40:41,9 - [odgłos najprawdopodobniej przełączania przełącznika] - ... - wypowiedź mężczyzny - / niezrozumiała/


Wniosek.

W stenogramach IES  wypowiedzi 1 i 2 oznaczono jako niezrozumiałe -  przy 1 określono, że była to wypowiedź Dowódcy Arkadiusza Protasiuka(radio).


Teraz przyjrzymy się co odczytali biegli PW (stenogram, jaki upubliczniło RMF FM dnia 7.04.2015 roku - biegli tworząc stenogramy mieli dużo lepszą kopię do analizy- ostatnie zgranie w Moskwie w lutym 2014 roku - materiał upublicznił TVN24 ):

- tu link do stenogramów biegłych PW

https://doc.rmf.pl/rmf_fm/store/nowe_stenogramy.pdf

.

I odczyt biegłych PW :


      8:40:26,041 -"Tri na kursie glisadje" - kontroler - radio

1. - 8:40:28,936 -" Do  20-tu (podejdziemy)" 

2. - 8:40:29,078 - "Niet" - Dowódca - radio


      8:40:38,053 - "Dwa na kursie glisadje" - kontroler - radio

3. - 8:40:38,542 - "To się nie uda"


Wnioski:

1.  W odczycie biegłych PW można zauważyć intencjonalność, sugestię, że załoga celowo chce złamać procedury i zejść do 20 metrów, pomimo tego, że kontoler podał minimalną wysokość zniżania  -100 metrów.

2. Tam gdzie IES oznaczył wypowiedź Dowódcy jako niezrozumiałą  biegli PW odczytali, że Dowódca powiedział "Niet".

3. Odczyt "to się nie uda" - pokazuje, że załoga jakoby świadomie ma zamiar zejść nisko i manewr ten zakończy się niepowodzeniem. Obydwie wypowiedzi są wymierzone przeciwko załodze Tupolewa i zdrowemu rozsądkowi.



Teraz pokażę moje odczyty- do analizy posłużył mi materiał jaki otrzymał TVN24- ( załączam poniżej pliki dźwiękowe - zalecam użycie słuchawek, aby nic Wam nie umknęło- tak brzmią wypowiedzi załogi po odszumieniu):

Kilometr 3

- "Tri, na kursie, glisadje" - kontroler - radio


-"I prosta trzy" 

-/słychać dźwięk z jakiegoś urządzenia samolotu - info o 3cim kilometrze(?)/

-"Dwiesto"  - Dowódca - radio 


https://uploadfile.pl/pokaz/2305776---c86h.html

.

Kilometr 2

-"Dwa, na kursie , glisadje" - kontroler - radio


-"Prosta drugi"

-/dźwięk z jakiegoś urządzenia samolotu - info o 2gim kilometrze(?)/

-"GO AROUND"

-"Oś zero"


https://uploadfile.pl/pokaz/2356106---4ptx.html

.

Wnioski:

1.Stenogramy IES - wypowiedzi załogi dotyczące 3 i 2 kilometra - nieodczytano - zła jakość kopii, trudne do analizy, prawidłowe oznaczenie wypowiedzi radio, niepełny odczyt.

2. Stenogramy biegłych PW - dużo lepsza jakość kopii- błędne odczyty.

3. Mój odczyt:

 3 kilometr

- Dowódca dał potwierdzenie wysokości dla rosyjskiego kontrolera -  200 metrów, co stoi w sprzeczności z informacjami podawanymi zaraz po katastrofie przez Rosjan, że piloci nie kwitowali, nie podawali swej wysokości przy zniżaniu na ostatniej prostej

- załoga była pewna, że znajduje się na 3-cim kilometrze, co potwierdza dżwięk z urządzenia samolotu(nie jestem w stanie określić co to za urządzenie, może ktoś z Was wie) i wypowiedź potwierdzająca odległość "I prosta 3"

-  kontroler widział samolot na 3-cim  kilometrze i załoga miała wskazanie z urządzeń samolotu, że znajdują się na 3-cim kilometrze. A wg odzyskanych danych GPS i wyliczonej trajektorii samolot był dalej od progu pasa niż na 3-cim kilometrze - coś tu nie pasuje moim zdaniem. Wszyscy byli przekonani - i kontroler i załoga, że odległość to 3km, jednak odległość( w poziomie) była większa, jak to możliwe?

2 kilometr

- po podaniu przez kontrolera odległości 2 km, jest znów jej potwierdzenie przez członka załogi "Prosta drugi", znów dźwięk z jakiegoś urządzenia samolotu i komenda Dowódcy Arkadiusza Protasiuka "GO AROUND" - czyli komenda do przerwania podejścia i odejścia na drugi krąg, i co równie ważne, wypowiedż członka załogi "Oś zero"- czyli wg wskazań urządzeń samolotu - samolot był na osi pasa - na ścieżce

 - znowu mamy sytuację na kolejnym kilometrze, zarówno kontroler jak i załoga są przekonani, że samolot jest w odległosći 2 km i jest na osi. A wg odzyskanych danych z GPS i wyliczonej trajektorii lotu, samolot był dużo dalej niż 2km od progu pasa,  był poniżej ścieżki i obok osi.

Decyzję o odejściu na drugi krąg podjął Dowódca Arkadiusz Protasiuk na drugim kilometrze, po wypowiedzi "150", przed wypowiedzią "100", czyli na wysokości około 120 metrów, czyli zgodnie z procedurą.

Co się w takim razie wydarzyło, że wykonanie komendy Dowódcy i odejście na drugi krąg było opóźnione?

To wygląda tak, jakby załoga i kontoler prowadzii samolot po "wirtualnej" ścieżce schodzenia a nie rzeczywistej.


Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? 


(jedna mała uwaga -  pojawiające się  filmiki z reklamami w notce blokują możliwość odsłuchu plików które dodałam, proszę wciskać pauzę na reklamach, wtedy pliki można odsłuchać bez problemu)

Ps. Proszę Adminów o umieszczenie notki w temacie "Katastrofa smoleńska".

kameleon
O mnie kameleon

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka