Samolot był sprawny! Takie bzdury próbuje nam się wcisnąć od ponad 6 lat.
Tymczasem CVR "mówi" nam o poważnej awarii samolotu.
W raporcie Millera jest napisane,że osoba odpowiedzialna dnia 10.04.2010 za sprawdzenie silników na Okęciu nie była obecna przy próbie silników.Przysnęła ?Odpowiedziała jakoś za swą nieobecność?Przecież był to lot z Vipami o statusie HEAD?Przy próbie silników stwierdzono wyciek cieczy z silnika nr 2, ale po zbadaniu jej stwierdzono, że była to woda pozostała po myciu samolotu w dniu wcześniejszym.Czy aby na pewno była to woda?
Tu odczyt tego krótkiego fragmentu przedstawiony w TVN:
08:22:32 - Słucham?
08:22:33 - Mówisz po angielsku.
08:22:33 - Oo, tak jest.
Zamieszczam fragment - rozmowa załogi o problemach z silnikiem (czas według zegara materiału TVN - 08:22:32 - 08:22:34) i mój odczyt tego krótkiego fragmentu.
Wyciągnięty dżwięk, odszumiony, pliki w wav, nie trzeba pobierać, można odsłuchać.
Zwolnione tempo(dobrze słychać,po -(Jak) dwa?- 2 frazy nakładają się na siebie)
plik401_001-6msc(slow-20%,pitch-2)
http://ww.wyslij-plik.pl/pokaz/896722---jbtt.html
Normalne tempo-plik401_001-7msc(pitch-2)
http://www.wyslij-plik.pl/pokaz/896721---8l6z.html
Zwolnione tempo(slow-37%,pitch-3)-plik401_001-4msc
http://www.wyslij-plik.pl/pokaz/896719---tof8.html
Zwolnione tempo(slow -38%,pitch-2)-plik401_001-5msc
http://www.wyslij-plik.pl/pokaz/896723---itjn.html
08:22:32 - Jak dwa?
08:22:33 - Spadek 5 (pięć)(jest(?))
08:22:33 - W pierwszym mamy połowę mocy.
Może ktoś odczyta inaczej te frazy niż ja, ale nie ma na pewno w tym fragmencie tego , co zaserwowano oficjalnie.
W stenogramach powpisywano banialuki typu - Słucham? - Mierz po angielsku...lub w TVN-Mówisz po angielsku..
Co to w ogóle jest?
Poważne Instytuty odczytywały przecież, fonetycy, którzy nawet rysunki z dżwięku potrafią "namalować", biegli, dżwiękowiec Artymowicz , itd.(?)
Odczytywacze oficjalni zaliczyli już lód z frazą" Na razie nie ma decyzji prezydenta co dalej robimy". Jest tam- Na razie ustawiam, pięćset(500) w metrach co daje nam wysokość.
Szkoda słów.W jakim kraju żyjemy?
Nikt nie ponosi żadnej odpowiedzialności za swoje czyny, za niedoróbki, jak w przypadku odczytów CVR.
Po cholerę produkować ileś tam kolejnych stenogramów?Ile już mamy..3, 4?
Nie lepiej zrobić jeden porządny?Może będzie to dłużej trwało, ale niech przedstawia on prawdę o tamtym locie i niech będzie rzetelny.W końcu ma to być dokument państwowy, tak czy nie?
Zastanawiam się czy ostateczny stenogram z CVR będzie nam pokazywać prawdę, czy ją tuszować?
