Z nudów zaczęłem sobie zapisywać tytuły płyt, które chciałbym sobie dokupić w oryginale (CD) - mam teraz albo chamskie CDR-ki, albo wręcz kasety (! - w aucie się przydają).
Chodzi o płyty znane od wielu lat i uwielbiane, których zakup byłby należnym uhonorowaniem moich dobroczyńców (tj. artystów i ambitnych wydawców) - choć w przypadku Variete byłoby to po prostu skompletowanie dyskografii (ostatnie dwie płyty słyszałem pobieżnie, podobały się). Zapewne mnie ten zestawik jakoś tam charakteryzuje - a na blogu wieszam to dla własnej pamięci. Gdy przyjdzie kiedyś do Wielkiego Zamawiania Płytek, to otworzę sobie ten wpis - i załatwione.
David Byrne: Feelings
Jesus Lizard: Down
Coroner: Grin
Nick Cave: The Good Son; From Her to Eternity
Captain Beefheart: Lick My Decalls Off, Baby; Shiny Beast; Clear Spot
Dome: 1 & 2
Peter Hammill: X-My Heart; Nadir's Big Chance
Tim Buckley: Lorca
King Crimson: Starless And Bible Black; Vroom/Thrak; Lark's Tongues in Aspic
Variete: Nowy materiał; Zapach wyjścia
Lounge Lizards: Queen of all Ears
Miles Davis: Windą na szafot(filmówka)
Możdżer/Pierończyk: Live Box(jest coś takiego?)
MIMEO/John Tilbury: The Hands of Caravaggio
AMM: Before Driving to the Chapel...; Newfoundland
Thomas Lehn: Feldstärken
Fred Frith & Ensemble Modern: Traffic Continues
Gerard Grisey: Przestrzenie akustyczne(może z Kairosa?)
Horatiu Radulescu: to i owo :)
Xenakis: Chamber Music(z Naive)
PS. Remain In Light, Disciplineczy Out To Lunch- i w ogóle sporo innych, wspaniałych płyt, np. Lutosławskiego - już posiadam... :) A dopisałbym jeszcze teraz Pere Ubu Art of Walkingi Worlds in Collision...
"Radykał, ale sympatyczny" (z filmu) Szczerzy przyjaciele wolności są niezmiennie czymś wyjątkowym. (Lord Acton)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości