W przedszkolu me dziecię zerówkowe, Iga, wzięło udział w jakiejś zabawie zatytułowanej "koncert życzeń". Dzieci śpiewały kołysanki, śpiewki i lejdi gagę - a Iga oznajmiła, że zaśpiewa utwór pt. Ósma opowieść. Pani zapytała, czy to aby nie zmyślone, a Iga odparła z całą powagą, że nie, prawdziwe. A jakiego zespołu? A zespołu Zemby. I wykonała utwór acapella:
wstałem rano o trzeciej / i nic nie było / później byłem starszy / i wystarczy
Dawid powiedział, że nudne, ale Majce się podobało - bo już znała Zemby z teledysków na youtube (Ósma opowieść też ma swój klip).
Ot, cała historyjka.
"Radykał, ale sympatyczny" (z filmu) Szczerzy przyjaciele wolności są niezmiennie czymś wyjątkowym. (Lord Acton)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości