Kultura 22.12.2009, 10:44 Muzyczne pozdrowienia z Wielkiego Stepu + Wspominki z Jelonki Zanim uda mi się wkleić kartkę świąteczną własnej roboty (okazało się to jednak niełatwe) - wklejam trochę Muzyki Wielkiego Stepu. Wspaniałe solo gardłofonowe (bo jak to inaczej nazwać?) członka Huun Huur Tu + występ jakiegoś...
Historia 21.12.2009, 12:44 Dogrywki turko-mongolskie Czytam sobie znakomitą książkę pt. Historia Turków francuskiego profesora Rioux. Jak twierdzi sam autor, mało w tym jego zasługi - większe znaczenie ma fakt niskiej liczebności specjalistów-turkoznawców...
Rozmaitości 16.12.2009, 09:22 Jak Nicponiowi bloga cenzurowali: Czyngis Chan Nicpoń znów miał wczoraj pecha publikując ostrzejszą notkę, mogącą naruszać czyjeś (Maleńczuka Macieja) tzw. dobra osobiste. Żal mu przy tym było szczególnie komentarzy, niekiedy zabawnych - bo tekst sobie wrzucił na...
Kultura 16.12.2009, 08:42 Justin K. Broadrick, artysta rocka Gdybym miał wskazać jakąś Postać (przez wielkie "P") w ekstremalnym rocku, tzn. kogoś, kto na takie miano zasługuje - byłby to Justin Broadrick, lider i założyciel formacji Godflesh oraz kilku innych, ekstremalnych...
Rozmaitości 14.12.2009, 12:52 Paranoja, literatura i gazeta W komentarzach pod notką Kłopotowskiego zapowiedziałem, że napiszę o paranoiczności świata i o tym, co ma z tego wynikać. Oczywiście nikogo to nie obchodzi, ale sobie popiszę. Dobrym punktem wyjścia są fajowskie równania...
Rozmaitości 7.12.2009, 13:05 Przyroda ożywiona ożywia Zasadniczo mogę mówić za siebie, a nie za całą ludzkość, ale wydaje mi się, że głęboka fascynacja życiem i przyrodą jest człowiekowi przyrodzona, i że on, ten człowiek, ma to mieć dla siebie za zadanie i coś, z czego ma...
Rozmaitości 3.12.2009, 11:20 A, był jeszcze piżmak... Taka malutka aferka. Bloger piżmak wyznał, że to on był Andrzejem Chrzanowiczem. Zajrzałem do archiwum z postami tegoż Chrzanowicza i od razu uznałem, że wyglądał on niewiarygodnie. Jak człowiek pozbawiony zupełnie polotu i...
Polityka 3.12.2009, 10:29 Afera ruska o Krysztopę Widzę, że bardzo w istocie powściągliwe notki Cezarego Krysztopy wywołały jakąś tam burzę w szklance wódy (mówimy wszak o Rosji, do której mam i dozę przekornej sympatii - do kultury i do ludu). Oczywiście w...