kapelan kapelan
81
BLOG

Emocje rządzą światem

kapelan kapelan Kultura Obserwuj notkę 26

Dziś przez godzinę rozmawiałem z jednym z moich podopiecznych w zk. Chodziło o jego kontakt z konkubiną i córką dwunastoletnią, której nie widział od 6 lat. W trakcie tej rozmowy uświadomiłem sobie, że tzw porwanie emocjonalne to siła, której nie można nie doceniać. Próbowałem mu uświadomić, że rozmowa w tym stylu, który mi zaprezentował, nie pomoże w ich wzajemnych relacjach, wręcz przeciwnie, pogorszy wszystko albo i zniszczy w sposób nieodwracalny szanse na to, że dziewczynka będzie miała w miarę normalną rodzinę.

 

Wiele już takich rozmów przeprowadziłem, niekiedy z dobrym skutkiem, ale tylko wtedy, jeśli rozmówca był w stanie zdobyć się na dystans wobec samego siebie, gdy dostrzegł gniew, który nie pozwala mu racjonalnie myśleć.

Sam u siebie dostrzegam taki mechanizm: owładnięcie emocjami, działanie pod ich wpływem, ponoszenie konsekwencji (często dość kosztownych..).

I myślę sobie, że jedynym lekarstwem jest to, co mówi św Paweł:

Gniewajcie się, ale nie grzeszcie, niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce (Ef 4,26) 

Przez wiele lat uważałem, że oznacza to, że mam gdzieś wewnątrz zatrzymywać gniew (i inne emocje także), jednak ostatnio skłaniam się ku innej interpretacji: żeby nie tracić swoich emocji z oczu i jednocześnie nie pozwalać na to, żeby kierowały nami bez udziału rozumu.

I taka strategia jest na dziś bardzo skuteczna. 

kapelan
O mnie kapelan

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura