karlin karlin
462
BLOG

Pijany skarbnik PO w pobliżu ambasady USA

karlin karlin Polityka Obserwuj notkę 17

Że nawalony jak bronkowe drzwi od stodoły, aż go Straż Miejska musiała odwieźć do izby wytrzeźwień, to drobiazg.

Normalne standardy w PO i jej elektoracie.

Nawet, a może zwłaszcza wtedy, jeśli rzecz dotyczy Łukasza Pawełka, skarbnika Zarządu Krajowego PO. Taką funkcję na trzeźwo rzeczywiście trudno sprawować.

Zaciekawie może budzić jedynie fakt, że zataczał się, bełkocząc, w pobliżu ambasady USA.

Przypadek? Jeśli nie przypadek, to wchodził był, czy też wychodził?

A może krążyl wokół bezskutecznie wejść próbująć, i z tej rozpaczy...?

Zresztą, nawet jeśli przypadek, to od jego symboliki już się nie wywinie.

No, specjaliści od przekonywania, że Kopacz na pasku Komorowskiego, który to na pasku USA, i tak dalej, zrobią Polsce lepiej, do dzieła!

A na przyszłość, Pawełki Wszystkich Krajów, jak się chcecie uwalić w Warszawie, to na Belwederskiej. Ostry spadek, ładnie sturlacie się w dół, i wyjdzie na to, że to była patriotyczna demonstracja.

karlin
O mnie karlin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (17)

Inne tematy w dziale Polityka