Karnigore Kanibal Karnigore Kanibal
171
BLOG

Chwała Salo...24 i jego kolesiom!

Karnigore Kanibal Karnigore Kanibal Rozmaitości Obserwuj notkę 10

Normalnie, całą tą awanturę o NoSG, piwnicę i całą resztę olałbym ciepłym moczem - powszechne blokowanie kretynów jest raczej normalnym rozwiązaniem mającym na celu zachowanie porządku w tak zwanym "community". Problem w tym, że zajrzałem, komu się blokuje "z automatu" komentowanie - i zdębiałem. Znalazłem tam wszystkiego raptem sześć nicków, z czego dwa nie mówiły mi nic, trzy należały do blogerów względnie normalnych, a ostatni należał do cirk, osoby formułującej dość dobitnie swoje opinię, ale nijak nie podpadającej pod trollizm. Jaja, proszę państwa, kpina z intelektu użytkowników i jakichkolwiek form demokracji!

Ja rozumiem, że tak zakneblować można tego całego "antybolszewika", skoro i tak dostał (tymczasowego przynajmniej) banana za publikowanie tekstów łamiących prawo - jako jedyny dostał u mnie bana za ewidentny kretynizm i bezwstydny trolling, należało mu się. Albo inne niereformowalne zwierzęta, tak na wszelki wypadek, żeby nie hałasowały po tym, jak im się skończy tymczasowy ban. Ale - FER FUCK'S SAKE! - tutaj się szykuje jakaś pełzająca rewolucja, na zasadzie "Chwała nam i naszym kolesiom (czyt. Terlikowski, Kataryna, Migalski, Ścios), chuje precz!". Po prostu, parodiując tytuł filmu Pasoliniego, "Salo 24 - Dni Sodomy". A kiedy się już wszelką opozycję poucisza i we wszystkich sondażach na stronie głównej będzie 100% poparcie dla poglądów popieranych przez PiS, odtrąbi się oficjalnie powstanie IV Rzeszypospolitej Blogierskiej, zdrowej moralnie i niepokalanie katolickiej. Problem tylko w tym, że wcześniej, jak można się domyślać z przytoczonego powyżej tytułu, zaliczymy krwawą orgię zaspokajania przez faworytów Salo swoich żądz krwawej zemsty na bolszewikach, agentach Układu, antypolakach, żydokomunistach, masonach, rowerzystach, rastamanach, paniach z Krakowa, liberałach i, jak się poniekąd słusznie domyślam, kanibalach też.

Powiadam wam, nie ma nic gorszego niż administrator o dyktatorskich poglądach.

Lubię ludzi. Problem w tym, że niektórych z nich najbardziej lubię boleśnie kąsać, ewentualnie tradycyjnym męskim sposobem potraktować pałą w łeb - z tą różnicą, że w przeciwieństwie do polityków nie chowam tej pały w wiązance kwiatów niesionej z uśmiechem przed sobą. Oprócz tego w uprawianiu kanibalizmu przeszkadza mi fakt, że ludzi, których gryzę, zwyczajnie nie trawię. Jestem także utalentowanym słowopotfurcą. Niestety, drodzy paranoicy wszystkich opcji politycznych, nie jestem przez nikogo opłacany, a szkoda. Lista persona non grata utajniona, co będę matołom reklamę robił.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Rozmaitości