karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
72
BLOG

Środkowy palec od PiS.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 2

Jeśli ktoś miał jeszcze jakieś złudzenia o normalnym traktowaniu wszystkich poza PiS, to gest pewnej sfrustrowanej posłanki ukazał, że władza czarna i totalna ma wszystkich w czterech literach. Wulgaryzm i prostactwo jakie było pokazane przez ową kobietę, uwłacza Polakom. Ta pseudo była dziennikarzyna, sfrustrowana brakiem odpowiedniego stanowiska, jest dobitnym przykładem, jaka jest zaraza PiS. Oni tak jak owa pani ma w pogardzie wszystko i wszystkich, nie obchodzi ich co inni myślą i sądzą. 

Zachowanie Lichockiej to nie tylko prostackie zachowanie. To nie tylko gest obrazliwy. To nie tylko jakiś wyraz niezadowolenia. To przede wszystkim tępota i brak inteligencji. Zachowanie najbardziej prostackie, takie z pod budki z piwem. Nikt inteligentny nie zachowuję się w taki sposób.  Zwykłe prostactwo i barbarzyństwo intelektualne. Ale niestety takie zachowanie jak jest udziałem Lichockiej, Pawłowicz czy Kaczyńskiego, gdzie się  pokazuje gesty palcem, wyzywa od mord,  jest pokłosiem tolerancji opozycji. Ich poprawność jest wręcz zadziwiająca. W naszym imieniu nastawiają drugi policzek, tyłek do kopania i twarz wiecznie jest opluta. Kiedy wreszcie zrozumieją, że im dalej będą ulegli na takie zachowania czarnej totalnej władzy, tym ta spirala się ze strony ich będzie się nakręcać. Ich brak reakcji podnieca, wręcz są w ekstazie. Kaszubi dali przykład, jak można skutecznie i stanowczo określić swój stosunek do władzy. Odczuł to pseudo prezydent, który był tak zszokowany, że nie wiedział co miał powiedzieć. Zaskoczony, że on taki piękny i świetny a tutaj krzyczą, żeby spadał. Można? Można. To ulica musi uczyć polityków zachowań? To oni powinni dawać przykład, że czasami na chamstwo i agresję słowną, trzeba tą samą bronią odpowiedzieć. Ale jak widać opozycja nie ma jaj.

Ostatnie wygwizdanie Dudy i chamskie zachowanie Lichockiej, pokazuję jaka panuję hipokryzja w PiS. Obrażają i to w sposób niespotykany w historii, używają języka nienawiści, tępego przekazu. Gdy im się to wypomina, piętnuje zachowanie jak u Lichockiej, to odwracają narrację i krzyczą, że to nie oni. To nie był jej palec, to było dłubanie tylko w nosie czy też w ślepym oku. Za  chwilę powie, że to niej ręka, że to było złudzenie optyczne lub jakiś fotomontaż. To samo dotyczy długopisu szeregowego prezesa Kaczyńskiego. Gdy gwizdy były skierowane do Kopacz czy Tuska i to na cmentarzu, nie ważne że zhańbili sacrum cmentarza, obrazili pamięć zmarłych, liczył się tylko gwizd bo tak się im podobało. Teraz są oburzeni, że jak tak można, że nie wolno, nie wypada, chamstwo, nienawiść itp brednie. Taki jest PiS. Przesiąknięty świętym oburzeniem.

Lichocka stała się od dzisiaj kobietą, człowiekiem, który powinien być wykluczony z poważnego traktowania. Powinien nastąpić w stosunku do niej ostracyzm. Nie podawać ręki, obojętnie obok niej przechodzić, lekceważyć, nie włączać do dyskusji. Gdyby miała ochote jeszcze coś powiedzieć z mównicy sejmowej, powinna być wyklaskana i wygwizdana lub wybuczona. Media wolne niech zignorują ją do takiego stopnia, że gdy coś będzie to tylko do szczujni Kurskiego. Ta kobieta nie może być już poważnie traktowana. To powinien być jej koniec. Ale jak widać po przykładach, wszyscy nadstawią drugi policzek.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka