karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
265
BLOG

Dziwisz na dnie moralnym.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 0

Dziwisz spadł na dno moralne. Jest obrazą  dla tych wszystkich co wierzą w boga katolickiego. Na jaw wychodzą takie brudy z jego udziałem, że stał się zaprzeczeniem ludzkich zachowań. Wiadomo również, że włos z głowy mu nie spadnie, bo tkwi w takich układach, że nawet Franciszek jest za cienki, żeby z Dziwiszem zrobić porządek. Jest na bogatej emeryturze i ma gdzieś wszelkie tłumaczenia i wyjaśnienia swoich barbarzyńskich zaniechań. Jego buta, chamstwo i arogancja tylko w tym upewniają wszystkich, że jest poza wszelkimi prawami czy to kościelnymi czy świeckimi.

Polski kościół, jego purpuraci to największa patologia w Polsce. Może jeden, góra trzech biskupów próbuje wybić się na jakąś uczciwość i pokazuje, że ta cała reszta bandy w sukienkach się myli w tym co robią a raczej czego nie chcą zrobić. Jednak ciśnienie reszty, żeby cicho siedzieli jest ogromne i raczej nic się nie zmieni. Pedofilia, ukrywanie zbrodniarzy, wykluczenia czy też swoisty nepotyzm długo jeszcze będzie tematem, który kościół Polski będzie przemilczał w najgorszym wypadku zaprzeczał i dalej ukrywał. Ta patologia zbrodnicza ma swoich wiernych obrońców, jeden purpurat kryje drugiego, daje mu alibi, rozgrzesza i wręcz lekceważy problem. Problem, który tak naprawdę nigdy do końca nie zostanie wyjaśniony.

Człowiek Wojtyły, jeśli się potwierdzi a już jest to raczej pewne, stoi za handlem ludzmi. Bo jak inaczej można to nazwać, gdy jeśli jak pokazał reportaż, świeżo po seminarium księża są wybierani jak na targu niewolników. To nic innego jak handlowanie, niewolnictwo. Dziwisz w tym uczestniczył, wiedział i aprobował. Miał władze i ja w perfidny sposób wykorzystywał dla jakiegoś chorego interesu. Przy okazji zbezcześcił pamięć Wojtyły. Wykorzystał jego chorobę, niemoc, żeby chronić zbrodniarzy pedofilskich, żeby handlować klerykami. 

Porządny, uczciwy kapłan czy też katolik powinien żądać od Dziwisza wyjaśnień. Powinien na każdym kroku żądać od niego, żeby się nie tylko wytłumaczył, ale całkowicie zniknął z życia kościoła. Tylko degradacja i ostracyzm to jedyna forma jego pewnego wybaczenia. Do końca nie można mu wybaczyć. Nie można od tak w łaskawości i jakimś miłosierdziu katolickim mu wybaczyć. Te człowiek musi przestać epatować w końcu swoją butą i arogancją. Niech na starość chociaż zrozumie, że są sprawy których się nie zapomina. To i tak niska cena za jego postawę. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka