Szambo się wylało i wylewa się z każdym dnie coraz większym strumieniem. Kasta Kaczyńskiego tkwi już po uszy w tym gnoju, który sobie sama wytworzyła. Im dłużej ten cały spektakl z cyberatakiem trwa, tym bardziej się topią. Zachowaniem tylko pogłębiają i utwierdzają Polaków w przekonaniu, że są, delikatnie mówiąc ludzmi pozbawionymi moralności, skrupułów, empatii. Totalny nepotyzm i zbrodnicze zamiary jak chociażby użycie swojego wojska do pacyfikacji kobiet. Taśmy od Sowy to pikuś, wręcz małe ziarenko przy ich lawinie z olbrzymich głazów. Chyba nawet w Europie nie było takiego skandalu jaki teraz zaistniał w Polsce. Skala jest olbrzymia, skandal niewyobrażalny i się z każdym dniem będzie się jeszcze pogłębiał. Co najważniejsze a raczej istotne, wyleją się rzeczy o których opinia publiczna nawet nie myślała, że coś takiego mogło się wydarzyć.
Dzisiaj Polska jest w kryzysie. Gospodarka jak wiadomo już od dawno leży na totalnym dnie, teraz nastąpił kryzys moralny, skandaliczne zachowania potwierdzone i udokumentowane. Liczne grono funkcjonariuszy Kaczyńskiego zaprzecza, żeby coś było na rzeczy, ogólnie już wspominają, że to jest nieprawdą, nie zaznaczając jaki to jest mail. Dodatkowo widać totalną panikę, nerwowość w zachowaniu. Unikają wszelkich komentarzy. Ich strach jest wyczuwalny i widoczny. To już nie są problemy jak kiedyś z ośmiorniczkami, to sięga bardziej postawy w rządzeniu jak i moralnego zachowania. Ich strach, aż śmierdzi. Siedzą po uszy w tym gównie i raczej żadnego koła ratunkowego nikt im nie rzuci.
Kasta Kaczyńskiego będzie próbowała poprzykrywać, jak to ma w zwyczaju ten syf innymi sprawami. Ciemnota ma dostać coś czym się zainteresuję i nie będzie drążyć cyberatatku. To musi być coś spektakularnego, efekty na miarę aresztowania z formatu Tuska. Zaklinanie rzeczywistości poprzez obietnicę o jakiś dodatkowych pieniądzach dla suwerena władzy lub o korzyściach w przyszłości nie przykryją tego co już jest a tym bardziej za chwilę wyleje się jeszcze większym strumieniem. Przecież nawet kurwizja w swoim przesłaniu nie może w totalny sposób pokazać, że to co jest wygląda całkiem inaczej. Takimi idiotami skończonymi na pewno elektora władzy nie jest i nie łyknie jakiegoś wypłaszczenia tematu. To też nie jest tak, że milczenie będzie rozwiązaniem, że jak się nie będzie tłumaczyć to ciemnota się nie będzie interesowała. Głupota ludu Kaczyńskiego ma swoje granicę, bo oni aż tak do końca nie dają się nabrać na wszystko co Kaczyński powie, zarządzi. Tak oderwani od rzeczywistości Polacy głosujący na kastę Kaczyńskiego nie są i za chwilę zaczną to oni zadawać pytania.
Kaczyński i jego funkcjonariusze dzisiaj walczą o swoją przyszłość, o życie. To co jest w ich maila zmiecie ich z życia nie tylko publicznego, ale będą odpowiadać karnie za działania opisane w mailach. Za moment zobaczą upadek w sondażach i nerwowe zachowanie zamieni się w totalny chaos. Na razie żyją w totalnej niepewności, oni wiedzą co pisali i jak odpowiadali w tych przejętych mailach. Teraz modlą się, żeby nie wypłynęły, bo gówno w którym tkwią będzie niszczącym tsunami.
Inne tematy w dziale Polityka
