Kaczyński dał posłom i senatorom wielkie podwyżki. Tym ruchem chcę też spuścić całą złość Polaków na ten chamski precedens właśnie na opozycje. Propaganda już w kurwizji ogłasza, że takie było oczekiwanie posłów i senatorów z opozycji. Oczywiście gdzieś w tle, że głos, że im się wszystkim należała, bo życie w Polsce drastycznie podrożało a dodatkowo parlament ma dużą misję do spełnienia i będzie to ciężka praca w ich wykonaniu. No właśnie, opozycja została wpakowana w chamski sposób i perfidny w gówno, w którym już po szyję siedzi Kaczyński i jego banda. Będą zaciekle zaklinać rzeczywistość, że podwyżka była uzgadniana z opozycją. Byleby tylko całe odium zła nie skutkowała spadkiem poparcia dla pana z Nowogrodzkiej.
Opozycja ma jednak proste rozwiązanie jak wyjść z twarzą z tej perfidii Kaczyńskiego związanego z podwyżkami, dużymi podwyżkami. Muszą szybko i konkretnie zadziałać. Oświadczyć, że podwyżki nie akceptują i są przeciwni takimi działaniami. Wiadomo, że zrezygnować dlatego powinni Polakom uświadomić, że podwyżkę przeznaczą na jakiś konkrety cel. Jedynym celem jest oddanie 60 procentowej podwyżki na szpitale onkologiczne dla dzieci. Tam jest cały czas deficyt finansowy. Brakuję nie tylko na dorazne leczenie, ale na pózniejsze rehabilitacje, opiekę po chemioterapii. Ogólnie przeznaczyć pieniądze dla chorych dzieciaków. Oczywiście podniosą się krzyki, że to populizm i gra na zdrowiu najmłodszych. Jednak trzeba od razu uświadomić, że co roku Kurski dostaje ponad 2 miliardy na szczujnie. I to jest właśnie chamstwo i perfidia.
Jeśli opozycja chętnie się przytuli do podwyżki to niestety wpiszę się w ten Kaczyńskiego syf i bezczelność. Tutaj trzeba jasno określić się po czyjej jest się stronie, czy układ z Kaczyńskim a przyjęcie podwyżki takim będzie, czy też po stronie zwykłych Polaków. Inne rozwiązania nie ma i być nie może. Określenie się po dobrej, właściwej stronie jest nakazem uczciwości, poczucia godności i empatii. Niech chamska i bezczelna władza z Kaczyńskim na czele dalej siedzi w tym gównie topiąc się coraz bardziej. Prawdziwy Polak, tym bardziej poseł czy senator nie może skorzystać z tego co mu daję pan i władca z Nowogrodzkiej. To swoiste przekupstwo. Łapownictwo i współudział w tym złodziejstwie.
Inne tematy w dziale Polityka