KSIĘGA III — EWANGELIA O CIENIU
—
Cień nie mówi.
Cień tylko idzie za człowiekiem,
jak wierny uczeń nicości.
—
Naucza go bez słów:
że wszystko jest chwilą,
że każda chwila jest pustką,
a pustka jest władczynią świata.
—
Człowiek poznał tę prawdę,
gdy spojrzał za siebie
i nie znalazł tam niczego,
co pamiętał.
—
Okazało się, że cień wie wcześniej:
o odejściu,
o przemijaniu,
o zapomnieniu.
—
Cień jest księgą,
której nikt nie czyta,
choć każdy ją niesie.
—
Karol Badziąg
17.11.2025
Inne tematy w dziale Społeczeństwo