karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
84
BLOG

Czerwony Piotrowicz.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 1

Różne rzeczy padają z ust funkcjonariuszy PiS. Różne sytuacje historyczne obecna władza interpretuję po swojemu. Różni ludzie namaszczają się cudzymi zasługami, ale to Piotrowicz przejdzie do historii jako ten, co w swojej nieświadomości był komunistycznym prokuratorem a teraz udaje głupiego, że sam o tym nie wiedział. Prokurator komunistyczny Piotrowicz wybiela swój życiorys, wmawiając, że nim nie był, wręcz z komuna walczył i był bohaterem opozycji, pomagając innym. Czerwony prokurator przez swoje wypowiedzi na temat swojego komunistycznego życia, wciska ciemnotę myśląc, że tym sposobem przejdzie do historii jako bohater.

Piotrowicz to kłamca i krętacz. Stworzył i tworzy swój wizerunek na nowo. Pokazuję, że historyczną przeszłość można tak dopasować, żeby wybielić swoje czerwone komunistyczne sumienie. Gdy są świadkowie, którzy zaprzeczają jego słowom, to tak przeinacza fakty, że z byłej ofiary robi się kłamca i oszust. Tak też było gdy stanął w obronie księdza pedofila. Jego retoryka była tak haniebna, że tylko debil i kretyn w to uwierzył. No i oczywiście sam Piotrowicz. Obroną pedofila pokazał, że metody komunistyczne nie wylazły z niego. To właśnie komunistyczna prokuratura i sądy wybielały zasłużony partyjniaków. Metody komunistyczne, prokuratorskie siedzą w nim bardzo głęboko. Obrona pedofila to czysty przekaz, że swoich należy chronić. Jak za czasów komunistycznej przeszłości Piotrowicza.

Patrząc na wszystko to co zrobił i robi Piotrowicz, ma się wrażenie że facet z wiecznym ironicznym i bezczelnym uśmiechem odleciał w rzeczywistości. Służy swoim panom tak samo jak to robił gdy należał do komunistycznej partii. Jego wierność w działaniu pokazuje, że można służyć różnym panom i przekonaniom. Nie przeszkadza mu zamiana jednego na drugiego. Być może gdy zaistnieje inny układ polityczny, będzie wierny także i innemu. Byleby tylko utrzymać się na powierzchni. Być, żyć i trwać, koszty sumienia się nie liczą. Gdy się nie ma moralnego kręgosłupa, służebność staję się ideą w którą się wierzy.

Piotrowicz stał się twarzą dobrej zmiany. To jego czerwone rączki przyczyniły się do zniszczenia konstytucji, prawa i sprawiedliwości. To jego twarz oczyszczała zbrodnie pedofilii. Nauki komunizmu jakie pobrał są jak widać wciąż żywe i potrafią mu się przydać służąc obecnemu panu. Jego wybór do Trybunału Konstytucyjnego, będzie hańbą największą jaka mogła spotkać owy trybunał. Tylko komu to będzie przeszkadzać? Na pewno nie jemu i Kaczyńskiemu, którzy mają państwo polskie za nic. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka