Jeżeli minister Wroński twierdzi, że list od Prezydenta USA Trumpa do Polskiego Prezydenta Nawrockiego szedł bez zbędnej zwłoki, a jednocześnie radio, którego nazwy nie będę tutaj wymieniał z oczywistych względów twierdziło, że JEST taki list, a jeszcze bardziej jednocześnie minister prezydencki Przydacz twierdzi, że list do Kancelarii nie dotarł to rodzi się pytanie jak w tytule.
P.S. Pamiętajmy jednocześnie o zamordowanych dzisiaj (do tej pory) kolejnych 50 Palestyńczykach pod pretekstem walki izraelitów i izraelitek z Hamasem w Gazie, gdzie zapewne żadnego członka Hamasu już od dawna nie ma.
Inne tematy w dziale Polityka