Litwa

Litewska TV3 przeprowadziła sondaż i tak jak do przewidzenia było, sondaż powodzenie miał.

Na zadane w czasie wiadomości pytanie „Czy dostrzegacie nasilanie się propagandy rosyjskiej na Litwie?”, wariant „To nie propaganda, Rosja mówi prawdę“ wybrało 82 procent respondentów. Twierdząco na pytanie odpowiedziało 12 proc. uczestników sondażu, negatywnie 6 procent. Miła i sympatyczna prowadząca wiadomości Renata Yakovleva wprawdzie z krzesła nie spadła, ale z tonu tak. Sprawnym palcem czuwającym nad TV3 szybko przełączono na informacje sportowe i modlitwy wznoszono, by sondaż w świat nie polazł. Polskie medianty, które wszystko najlepiej wiedzą o sondażu litewskim nie pisały, bo i po co jak wiadomo, że Litwa nas kocha i członkiem europejskim jest, ale zachodnie już tak. Całe szczęście, że informatycy litewscy do boju ruszyli i TV3 mogła ogłosić:

,,Telewizja TV3 poinformowała dzisiaj, że zwróciła się do organów praworządności w sprawie ataku cybernetycznego, który rzekomo zniekształcił wyniki sondażu widzów na temat rosyjskiej propagandy. Podejrzenie wzbudził nagły wzrost liczby pod jedną z odpowiedzi. Po zbadaniu sprawy okazało się, że z jednego adresu IP w ciągu kilku minut zagłosowano 7439 razy, co stanowiło 67 proc. wszystkich głosów. Tak to sprytnie zatuszowano ten jakże niemiły incydent propagandowy i ogłoszono zwycięstwo. Jak to sią jeszcze rozwijać będzie, nie mogę powiedzieć, ale nawet pozostałe15% wskazuje, że Litwini sobie za dużo pozwalają.

https://www.facebook.com/video.php?v=10206057533056004