Rozmaitości 18.07.2015, 11:57 Klechdy chlebowe, czyli o prawdziwym chlebie Idę między drzewami nocną porą, tylko świetliki migoczą w zaroślach, a nad moją głową gwiazdy… wciąż idę. Wreszcie widzę zabudowania – parterowe, drewniane domki, zabytki wpisane na listę UNESCO. W jednym z...
Nauka 16.06.2015, 22:54 Urok zadań z fizyki w starych i nowych zbiorach Znanym faktem jest, że łatwiej zapamiętuje się to, co budzi emocje (pobudzane jest wówczas ciało migdałowate). Pamięć wspomaga też powiązanie danej informacji z innymi - sieć skojarzeń pozwala na szybsze i skuteczniejsze...
Rozmaitości 7.06.2015, 14:43 Refleksje o „Kongresie Futurologicznym” Lema (c. d.) W poprzedniej notce opisywałam ogólnie wydarzenia z „Kongresu futurologicznego”. Wspomniałam o niemiłych przygodach Ijona Tichego, a także o tym, że niosą one pewien przekaz, który nie jest już tak, potocznie...
Rozmaitości 3.06.2015, 22:39 Kasjopea Kongresowo, czyli o „Kongresie Futurologicznym” Lema Z twórczością Stanisława Lema zetknęłam się dość wcześnie, bo już w wieku siedmiu lat czytałam „Bajki robotów”. Wtedy jednak nie byłam jeszcze w stanie docenić geniuszu ich autora. Kilka lat po...
Nauka 6.05.2015, 18:11 Rozgwieżdżone niebo jako dobro narodowe "W każdą prawie pogodną noc możemy dostrzec na niebie pojawianie się jasnych linii sprawiających wrażenie przelatujących gwiazd. Zjawisko to otrzymało nazwę meteorów" - tak właśnie zaczyna się 164. paragraf...
Polityka 30.04.2015, 20:16 Pociąg dziejów Upływ czasu jest trochę jak jazda tramwajem, gdy siedzi się tyłem do kierunku jazdy. Widzi się to, co minęło (lub zostało minięte), ale coraz mniej wyraźnie –...
Polityka 29.04.2015, 21:18 A gdyby tak... uczciwość? Piszę tą notkę po raz drugi - poprzednia wersja przepadła przy okazji aktualizowania jednego z programów. Nie lubię pisać po raz drugi na ten sam temat, ale zarazem bardzo chcę go poruszyć, zatem... zapraszam do przeczytania...
Polityka 19.04.2015, 19:00 Po spotkaniu polsko-ukraińskim w gruzińskiej restauracji Mam dzisiaj do przekazania coś ważnego. Trudno mi pisać ten tekst, bo jest całkowicie poważny. Tym razem nie ma miejsca na margines, na przymrużenie oka czy na sarkazm. Z wyjątkową mocą zdałam sobie sprawę z tego, jak ważne...