Święta

 Trudno mi życzyć w tym roku Świąt wesołych, więc życzę tylko chwili zadumania, że On urodził się, żył, cierpiał i wreszcie zmartwychwstał PO COŚ. 

Życzę wam, aby każdy z was  umiał odnaleźć Go w każdej chwili, nie tylko w smutku, kiedy  uciekamy się w Jego Ramiona po wsparcie, ale też monotonii codziennego dnia i  w radości.  Abyśmy umieli  pamiętać, że doświadcza nas nie tylko stratami, ale także osiągnięciami pozytywnymi i rozumieli dlaczego i po co otrzymujemy - jedne i drugie. 

Abyśmy  klęski umieli przekuwać w zwycięstwo  - jak ON i Jego nauką się kierowali  w każdym wyborze, którego dokonujemy. 

Trudno mi wymienić po kolei was wszystkich, trudno wpisywać życzenia pod poszczególnymi blogami, bo nie lubię powtarzać tego samego tekstu.  Ufam, że wszystkich nas łączy Jego miłość ( czy sobie ktoś tego życzy czy nie!:), więc zawsze, gdzieś w  Kosmosie nasze dusze się odnajdują i nawzajem Nią opromieniają, także dusze tych, których  kochaliśmy, a których już z nami nie ma. 

Bóg sie rodzi , a moc.... a niechże moc nie truchleje, niechże  moc  też czerpie od Niego siłę, milość  - i mądrość. 

<object width="480" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/g1cp6epTH7Q?fs=1&amp;hl=en_US"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/g1cp6epTH7Q?fs=1&amp;hl=en_US" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>

Kaśka