Szefowa Salonu24 Bogna Janke ogłosiła dzisiaj, że w marcu będzie powrót do starego systemu komentowania w Salonie (bez konieczności logowania się na Facebooku).
To bardzo dobra decyzja, ale czy nie za pózno?
Państwo Janke uparcie twierdzą, że po powiązaniu Salonu z FB oglądalność wzrosła.
To możliwe, taka radykalna zmiana sytuacji przyciąga ciekawych.
Ja też dużo częściej niż dawniej tu zaglądałam, żeby sprawdzić jak Nowy Salon się rozwija :)
Nie odeszłam, czekałam, chociaż czułam się zakwalifikowana do blogerów drugiej kategorii.
Natomiast liczba komentarzy drastycznie spadła.
I nieprawdą jest jak twierdzą niektórzy, że poprawiła się kultura dyskusji, epitety i wulgaryzmy panoszyły się w najlepsze.
Ale przede wszystkim- setki ludzi odeszło, poczuli się po prostu wyautowani.
Wielu z nich może nie zechcieć wrócić.
Salon24 tworzyli właśnie ludzie- blogerzy i komentatorzy.
"Dobra zmiana" wycięła większość z nich w pień.
A to nieprawda, że nie ma ludzi niezastąpionych.
"Stary" Salon został zlikwidowany.
Czy odrodzi się jak Feniks z popiołów? ;)
Zobaczymy....
@Julian Arden
Dzięki za komentarz, masz oczywiście rację.
Ja nie mam takich problemów, bo w ogóle nie mogę komentować.
Pozdrawiam :)
PS.
Trochę dziwi mnie, że NIKOGO, poza Julianem Ardenem nie zainteresował problem poruszony w mojej notce...
@Tu i Tam- pozdrawiam :)
<script id="_wau6q4">var _wau =
<script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie