kierdel kierdel
14287
BLOG

Top 10 fizyków wszech czasów

kierdel kierdel Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 90

Mimo wakacyjnego charakteru tej notki, proszę adminów o umieszczenie w temacie Nauka.

Ludzie lubią wszelkiego rodzaju listy przebojów. Co i rusz w internecie znajdujemy zestawienia typu „10 najlepszych filmów świata” czy „10 książek, które każdy powinien przeczytać”. Oczywiście, takie klasyfikacje należy traktować z przymrużeniem oka. Weźmy choćby muzykę. No bo jak niby można by stwierdzić, czy lepsza jest Eine kleine Nachtmusik Mozarta – kawałek niezwykle elegancki, wycyzelowany do każdej dokładnie przemyślanej nuty – czy A Love Supreme Coltrane’a – utwór chropowaty, w znacznej większości improwizowany, za to pełen głębokiej duchowości, o ogromnym ładunku spontanicznej ekspresji?…

Okazuje się, że chęć klasyfikowania dopada także naukowców. W 1999 roku czasopismo Physics World przeprowadziło ankietę wśród ponad 250 fizyków z całego świata. Do grona przepytywanych należeli najbardziej uznani uczeni (w tym laureaci Nagrody Nobla). Jedno z pytań dotyczyło największych fizyków w historii. Część zapytanych zignorowała ankietę – kto wie, czy takie podejście nie było najbardziej słuszne – ale jakaś połowa odpowiedziała na zadane im pytania. (Całość artykułu można znaleźć tutaj).

Na podstawie otrzymanych odpowiedzi ułożono listę najwybitniejszych fizyków wszech czasów. Oto ona:

1 Albert Einstein 1879-1955

2 Isaac Newton 1642-1727

3 James Clerk Maxwell 1831-1879

4 Niels Bohr 1885-1962

5 Werner Heisenberg 1901-1976

6 Galileusz 1564-1642

7 Richard Feynman 1918-1988

8= Erwin Schroedinger 1887-1961

8= Paul Dirac 1902-1984 (ex aequo)

10 Ernest Rutherford 1871-1937

Jest zatem na niej czterech Brytoli (dwóch Anglików, Szkot i Nowozelandczyk), dwóch Niemców, Duńczyk, Włoch, Amerykanin i Austriak.

Zasadniczo mogę się z tą listą zgodzić. Oczywiście, nie ma na niej kilku bardzo wybitnych uczonych (Kelvina, Boltzmanna, Fermiego itp.), no ale to ma być przecież tylko Top 10. Mnie najbardziej brakuje Faradaya, który prawdopodobnie był największym eksperymentatorem w historii fizyki – ale kogo miałby on na tej liście zastąpić?… 

I jeszcze jedno. Po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że to jednak nie Einstein, ale Newton powinien być Number One, i to z dwóch powodów. Po pierwsze, Einstein był wyłącznie teoretykiem, natomiast Newton to także znakomity eksperymentator, że wspomnę tylko o jego epokowych doświadczeniach z pryzmatem czy o skonstruowaniu nowatorskiego teleskopu zwierciadlanego. Po drugie, Einstein w swojej teorii wykorzystał istniejący już aparat matematyczny, zaś Newton był zmuszony do samodzielnego stworzenia rachunku całkowego i różniczkowego. Ale, rzecz jasna, każdy może mieć swoje zdanie.

kierdel
O mnie kierdel

Sześć praw kierdela o dyskusjach w internecie Gdy rozum śpi, budzą się wyzwiska. Trollem się nie jest; trollem się bywa. Im mniej argumentów na poparcie jakiejś tezy, tym bardziej jest ona „oczywista”. Obiektywny tekst to taki, którego wymowa jest zgodna z własnymi poglądami. Dyskusja jest tym bardziej zawzięta, im mniej istotny jest jej temat. Trzecie prawo dynamiki Newtona w ujęciu salonowym: każdy sensowny tekst wywołuje bezsensowny krytycyzm, a stopień bezsensowności krytyki jest równy stopniowi sensowności tekstu. Tymon & Transistors - D.O.B. (feat. Jacek Lachowicz)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie