Andrzej Tadeusz Kijowski Andrzej Tadeusz Kijowski
71
BLOG

OD NAS SAMYCH ZALEŻY LOS WOLNEGO SŁOWA W POLSCE !

Andrzej Tadeusz Kijowski Andrzej Tadeusz Kijowski Polityka Obserwuj notkę 6

Wolność słowa – ile na tym można stracić ?

 

Rozmawiałem z Prezesem. Nieważne czego, ważne ze Prezes. Dwadzieścia lat temu wydawało się, nawet, że będzie najważniejszym w telewizji niezależnej.

Zawsze pytam Prezesa. Więc mi mówi, gdy powiadam, że trzeba działać poza strukturami: wyważasz otwarte drzwi. Stowarzyszenie Filmowców już to robi.

Sprawdzam. Co robi ? Wzywa ( raczej wzywało) do odrzucenia sprawozdania KRRiT. To znaczy ? – Gra w te zgrane sejmowe klocki. Gra ze złodziejami mając nadzieję coś odzyskać przynajmniej.

Prezes też gra. Każdy kto ma -  gra. Myśli o sobie. O swoich, stara się coś ocalić. Też bym się starał ale nie mam już nic do ocalenia.  Dziś mam poczucie, że wszystko stracone. I może tylko o tyle jestem wiarygodny.

Pal sześć Rokitę, którego dobrze podsumowuje Agnieszka. Rokita  gada bo musi, a może też chce coś ugrać.

Romaszewska też  ma jeszcze o co walczyć. I oby Jej się udało.

Ma słuszność Jawski, że media mają zostać

rozgrabione.  Ale to już  wie każdy bloger.

Tylko, co poniektóry zapomina ile go to

kosztuje. Najbardziej przeraził mnie 

jednak Paweł Graś w dzisiejszej  Wybiórczej

 odpowiadający wprost: media publiczne

mają ustawowe obowiązki...

- Tak jak szpitale, szkoły, wyższe uczelnie,

policja, armia...

 

Krótko i zwięźle jakbym słyszał  dziadka

Kraśkę ( Wincentego). Media mają nas

słuchać jak policja. I na pewno nie damy im

pieniędzy jeśli zaczną opowiadać,

że rabujemy szpitale.

 

Jak to się nazywa ? - Terror. Krótko i

zwięźle. A w każdym razie wstęp do niego. Z

kryzysów wszak najłatwiej wychodzą kraje

scentralizowane.

 

Z czyim przyzwoleniem to się dokonuje ? 

- Sejmu, Konstytucji ( art. 54. Pkt.2) a nawet 

Unijnych uregulowań ( przypominam artykuł 

10 lit. a) -Konwencji Podstawowych Praw

Wolności).

Co to znaczy ? - Że nie ma już żadnych

wątpliwości - trzeba działać ale w  formach

nie mających nie wspólnego oficjalnymi

strukturami.  

 

Tak jak w ‘76 roku nikt nie liczył na wsparcie

posłów ( choć nawet czasem do nich pisano)

– tak i dziś ratunku trzeba szukać  w drodze

ruchu obywatelskiego (choć Platformie udało

się skompromitować to słowo.)

 

Prezesie ! Agnieszko !

OD NAS SAMYCH ZALEŻY LOS WOLNEGO

SŁOWA W POLSCE !

 

Mówi to jeszcze coś ?

Kawaler Krzyża Komandorskiego Polonia Restituta     Moje poglądy polityczne są - gramatyczne.      Nie głoszę takich, które źle brzmią po polsku.            „Opis obyczajów w 15-leciu międzysojuszniczym 1989-2004”  „Organizacja kultury w społeczeństwie obywatelskim na tle gospodarki rynkowej. Czasy kultury 1789-1989”.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka