Niemieckie wizje edukacji Polaków z czasów z okupacji spełnione przez Tuska, Boniego i resztę szajki, która dziś rządzi Polską. W czasie wojny rozwijały się jedynie szkoły handlowe, którą władze Generalnego Gubernatorstwa – Galizien - pozwoliły otworzyć uznając, że kształcenie zawodowe Polaków, na niskim poziomie, może być przydatne.
Dziś jedynym segmentem edukacji gdzie nie ubyło uczniów i nauczycieli są ... Szkoły zawodowe. Poza tym - totalna zapaść. Źródło ?
dzisiejsza Gazeta Wyborcza !
W 1968 roku Stefan Kisielewski nazwał władzę wprowadzającą na sowieckich bagnetach obowiązkowe i darmowe szkolnictwo: "dyktaturą ciemniaków". Wspierał mego Ojca, Andrzeja Kijowskiego, który napisał rezolucję potępiającą cenzurę !
Jakich słów trzeba by użyć by współczesną władzę opisać !?
Darujcje Państwo - ja tego komentować nie będę!
andrzej.tadeusz@kijowski.pl
Inne tematy w dziale Polityka