Poseł Janusz Palikot jest wschodzącą gwiazdą polskiej polityki pierwszej wielkości. Krew z krwi, kość z kości tej masy, którą wyniosła do pieniędzy transformacja ustrojowa. Wyczuwa jej stan ducha, jeśli słowo "duch' nie jest tu za duże. Po polityce uprawianej przez inteligentów nadszedł czas półinteligentów. Są to ludzie nawet wykształceni ale nie - mądrzy. Raczej cwani, bo mądrość wymaga powściągliwości i pewnej dobroci. Palikot mówi wprost, że nie ma hamulców w osiąganiu celów. Dzisiaj jest to dominacja jego partii Platformy - jakby na ironię zwaną - Obywatelską. A jutro?
Poseł Palikot ma artystyczną duszę. W polityce sięga do sztuki performance. Nie tyle obniża poziom naszej debaty publicznej, co zręcznie stara się przenieść ze sfery racjonalnej w emocjonalną. Tymczasem historia pokazuje, że górowanie uczuć nad rozumem w polityce prędzej czy później sprowadza katastrofę. Tak rodziły się wojny, rewolucje, ruchy radykalne, jak faszystowski i komunistyczny. Jaki ruch stworzy w przyszłości poseł Palikot, jeśli pozwoli mu się zostać w polityce?
Poseł Palikot jest, moim zdaniem, kandydatem na niebezpiecznego wodza półinteligentów. Strzeżmy się wykształconych nuworyszy o ambicjach nie poskromionych przez poczucie miary. Strzeżmy się niespełnionych i lichych artystów, którzy próbują spełnić się przez władzę, traktując społeczeństwo jako materię swego kiczu. Być może do niego należy przyszłość, ale to nie jest przyszłość, którą chciałby oglądać ktokolwiek roztropny.
Pojawienie się na Salonie24 Janusza Palikota stanowi punkt graniczny niebezpiecznego procesu. Świadczy o dynamice marszu do władzy tej klasy ludzi z nikąd, bez kulturalnego zaplecza, bez skrupułów, bez poczucia odpowiedzialności za idee, które z trudem pozostają w obiegu. Salon24 powstał w celu podniesienia kultury politycznej. "Bronią się jeszcze twierdze Grenady, ale w Grenadzie zaraza". Obyśmy tylko wszyscy nie ocknęli się za późno. Jeśli ktoś myśli, że wykorzysta Palikota dla swych celów a potem pozbędzie, to czeka go przykra niespodzianka. Bywało, że takie niespodzianki przytrafiały się mądrzejszym i bardziej kulturalnym narodom, niż polski.
PS. Napisałem krócej na gorąco coś w tym duchu pod notką Igora Janke, ale nie chcę, żeby przeszło niezauważone. Janusz Palikot zasługuje na więcej naszej czujności.
W TVP Kultura występuję w talk show o ideach "Tanie Dranie: Kłopotowski/Moroz komentują świat. Poniedziałki ok. 22.00
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka