Rosja pragnie odtworzyć imperium. Widać to nie tylko na budowie rurociągu Ribbentrop-Mołotow, ale także w kinie. Zakodowany w kulturze stan rosyjskiej duszy politycznej pokazują znakomite filmy ostatnich lat, o których piszę w Rzeczpospolitej:
www.rp.pl/artykul/161568.html
Co możemy im przeciwstawić, jaki mit polski, jaką tajemnicę, w walce o własne miejsce w świadomości świata i Europy? Solidarność? JPII? Przedmurze Zachodu? Wątpię, ale może się mylę. Jesteśmy wciśnięci w niemożliwe do utrzymania miejsce między Rosją a Niemcami. Niemożliwe, jeśli nie znajdziemy dla świata naszej racji bytu.
W TVP Kultura występuję w talk show o ideach "Tanie Dranie: Kłopotowski/Moroz komentują świat. Poniedziałki ok. 22.00
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka