Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski
204
BLOG

Na szlaku Wielkiej Stopy ... czyli kłopoty z polskim tłumaczenia

Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski Kultura Obserwuj notkę 3

Dziś o polityce trochę w innym wymiarze. Amerykańskim. W niedzielę przed południem telewizja Planete zaprezentowała w ramach serii "Ginące Cywilizacje" film pt. "Siouxowie z Południowej Dakoty". Opowieść  o Indianiach Lakota zamieszkujących do dziś rezerwaty Południowej Dakoty, z najbardziej znanym Pine Ridge na samym południu stanu.

Wydawałoby się, że to "zwykły" odcinek poświęcony jednemu z najbardziej znanych plemion Ameryki Północnej. To pewnie wystarczy dla podniesienia oglądalności - wiadomo ... Indianie ... pióropusze ... walki ... sensacja, egzotyka.

Tymczasem okazało się, że to dość niezwykły film o Szlaku Wielkiej Stopy (Trail od Big Foot) - szlaku o pojęciu historycznym, geograficznym, kulturowym i ... politycznym.

Wielka Stopa to wódz Indian Lakota Minneconjou, wymordowanych doszczętnie przez słynny 7. Pułk Kawalerii generała Custera w równie słynnej miejscowości Wounded Knee w grudniu 1890r. 7. Pułk oczywiście już wtedy nie istniał, bo został rozgromiony przez zjednoczone plemiona indiańskie - głównie Dakotów, Lakotów i Nakotów oraz Czejenów - w 1876r. nad rzeką Little Bighorn. Jednak został reaktywowany i masakra (niesłusznie nazywana ostatnią bitwą z Indianami) nad Wounded Knee była swoistego rodzaju zemstą. Zemstą okrutną, bo do ok. 300 bezbronnych kobiet, dzieci i starców strzelano z ... karabinu maszynowego.

Grupa Wielkiej Stopy została całkowicie wymordowana i zlikwidowana, a ofiary wrzucone do jednego wielkiego dołu. Żołnierze USA zostali - w nagrodę - nagrodzeni Medalem Honoru, podobno jednym z najważniejszych amerykańskich medali wojskowych.

Wounded Knee stało się, wbrew politycznym zamierzeniom, symbolem oporu czerwonej Ameryki wobec ucisku ze strony białych. W 1973 r. odwołująca się do idei tradycjonalistycznych organizacja panindiańska - Ruch Indian Amerykańskich (AIM - American Indian Movement) - zorganizował okupację wioski w 1973 r., zwaną Wounded Knee II. Wówczas po raz kolejny, po głośnej okupacji Alcatraz w 1969r., Szlaku Złamanych Traktatów i powstaniu Red Power, Indianie z wielu plemion - zwanych Indians of All Tribes - zwrócili uwagę na kwestię politycznej eksterminacji. Ale też kłopotów socjalnych, gospodarczych i zwykłego współczesnego wyzysku.

Dzisiaj aktualne jest zawołanie "REMEMBER WOUNDED KNEE" - co oznacza: pamiętamy! Pamiętamy o 1890r. i o 1973r.

Jednym z elementów tej pamięci jest właśnie Szlak Wielkiej Stopy, a więc wędrówka kilkaset kilometrów na koniach potomków dumnych Lakotów. Przemierzają w śniegu i kilkunastostopniowym mrozie ważny z ich punktu widzenia szlak kończący się modlitwami w Wounded Knee właśnie, na cmentarzu gdzie są pochowani pomordowani.

Film to niezwykły, bo pokazuje kulturowe tło odbywania tej niezwykłej pielgrzymki, ukazuje ważne, święte, miejsca indiańskie na tym terenie. Pokazuje to historyczne i polityczne tej wędrówki. Obraz to niezwykły.

Szkoda jednak, że polskie tłumaczenia spłyciły przekaz ... Może nie polskie, a może to wina oryginalnego przekazu. "Siouxowie z Dakoty Południowej" to podtytuł - i jako taki był prezentowany w polskich programach telewizyjnych. "Na Szlaku Wielkiej Stopy" to informacja znacznie ważniejsza, bo obrazująca faktyczną treść filmu. Mówi o konkretnym zjawisku i o konkretnym wydarzeniu i miejscu.

Kwestia "ostatniej bitwy z Indianami" pojawiająca się we filmie to przekaz jawnie fałszywy, bo strzelanie do bezbronnych w grucie rzeczy Indian to zwykłe barbarzyństwo i morderstwo. Nie ma bitwy nad Wounded Knee Creek, jest "masakra pod Wounded Knee". Polskie wydanie książki Dee Browna "Pochowaj me serce w Wounded Knee" pokazuje ogrom tego morderstwa. Do kin ma wejść niedługo film pod tym samym tytułem.

Miejmy nadzieję, że polskie tłumaczenia będą tym razem wierniejsze rzeczywistości ...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Kultura