Aby stworzyć wrażenie, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem, należało szybko wmówić opinii publicznej, że w Moskwie przeprowadzono sekcje zwłok zgodnie z obowiązującymi standardami w cywilizowanym świecie. W tym wielkim kłamstwie duży udział miała Ewa Kopacz, która bardzo sugestywnie i obrazowo opisywała z trybuny sejmowej coś, co w ogóle nie miało miejsca, czyli wspólną wykonywaną „ramię w ramię” pracę rosyjskich i polskich patomorfologów.
Ktoś może zadać pytanie, po co to, jak się dziś okazuje prymitywne kłamstwo?
Powód jednak był natury prawnej.
Otóż polskie prawo wymaga przeprowadzanie autopsji w każdym przypadku śmierci nagłej, więc bez tej czynności nie byłyby możliwe ekspresowe pogrzeby ofiar i tak naprawdę rozciągnięcie rosyjskiej jurysdykcji nad zaplombowanymi przez nich trumnami z ciałami polskich ofiar.
Jeżeli sobie przypomnimy katastrofę Casy z 23 stycznia 2008 roku to warto również odnotować, że wspólny pogrzeb ofiar odbył się dopiero 18 lutego, gdyż tyle trwały czynności związane z sekcjami zwłok oraz tak prozaiczna czynność jak szycie nowych mundurów dla ofiar, co jest swoistą wojskową tradycją.
Dopiero na tym tle widzimy wręcz paniczny polsko-rosyjski pośpiech. Jeśli okaże się, że dokumentacja sekcyjna ofiar Smoleńska była fałszowana to będzie oznaczało, że pochówki zostały przeprowadzone z rażącym naruszeniem polskiego prawa. Co wtedy?
Teraz zapewne powrócą spekulacje i zupełnie w naturalny sposób rodzić się będą teorie spiskowe.
Nie brakowało takich osób zwanych „oszołomami”, które twierdziły, że odbywa się swoista gra na czas mająca na celu odwlekanie nieuchronnych ekshumacji do momentu rozkładu tkanek miękkich, na podstawie, których można podczas badania wykluczyć bądź potwierdzić niektóre rodzaje detonacji.
Padały różne okresy czasowe potrzebne do wystąpienia takiego całkowitego rozkładu. Najczęściej podawano okres 6 do 8 miesięcy po warunkiem, że wystąpią w tych miesiącach pora roku zimna i ciepła.
Minęło 16 miesięcy i może warto przypomnieć sobie te wszystkie „autorytety”, „ekspertów” oraz jednego niezwykle aktywnego przedstawiciela rodzin smoleńskich, którzy na samo słowo ekshumacja, przybywali do studia ze wszelkimi argumentami przeciw. Od etyczno-moralnych po prawne.
Działo się to w kraju, w którym sekcja zwłok osoby zmarłej nagle to czynność rutynowa, tak jak i ekshumacja w wypadku złamania prawa i nieprzeprowadzenia autopsji przed pochówkiem.
Nazwiska oszustów z Rosji, w tym lekarzy znajdziemy na poniższej liście
„6 maja 2010 r. Marszałek Sejmu RP wykonujący obowiązki Prezydenta RP, na wniosek Ministra Spraw Zagranicznych, nadał obywatelom Federacji Rosyjskiej, za wybitne zasługi i zaangażowanie w działania podjęte przez stronę rosyjską po katastrofie polskiego samolotu specjalnego pod Smoleńskiem odznaczenia państwowe.”
Odznaczeni zostali :
KRZYŻEM OFICERSKIM ORDERU ZASŁUGI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1. mjr Balakin Vitaliy
2. Chernolikhova Irina
3. Chizhova Elena
4. mjr Gaenkov Sergey
5. Khizhniak Andrey
6. mjr Kremen Pavel
7. Kryukov Roman
8. Leonov Sergey
9. Lyanenko Vladimir
10. Makarova Olga
11. Momot Dmitriy
12. Moshenskaya Svetlana
13. por. Naryshkin Andrey
14. Nazarov Igor
15. Nikonov Dmitriy
16. Reshetun-Belikov Aleksey
17. Reunov Denis
18. kpt. Spravceva Olga
19. Utenkova Rogneda
20. Yakovlev Aleksandr
Źródło:
niezalezna.pl
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka