...czyli list Konserwatora Generalnego RP i oświadzcenie Starosty w sprawie zagrożenia Pomnika Historii oraz wyłonienie Komitetu do Spraw Rewitalizacji Obszarów Zabytkowych Wielkopolski.
Dziękuję raz jeszcze wszystkim, którzy podpisując List Otwarty wyrazili swoje poparcie dla tej ważnej sprawy.
A sytuacja była iście absurdalna. Urząd Miasta i Gminy Kórnik zapragnął na siłę uszczęśliwić Zamek Kórnicki i wywłaszczając Polską Akademię Nauk przebić ulicę przez teren Pomnika Historii. Rzecz na pozór niemożliwa okazała się realna wskutek prawnych wad „specustawy autostradowej”. Gdyby nie refleks dyrektora Zamku, poparcie 7000 osób dla Listu Otwartego oraz szybka reakcja Starosty i Generalnego Konserwatora RP – kto wie, czy buldożery nie wjechałyby na sporne terytorium. Na razie jednak jest sukces. Tworzący się Komitet podejmie dyskusję wokół zaistniałego problemu.
Status quo
Przechodząc do szczegółów - poszło o zagospodarowanie południowej pierzei rynku. Ta cała pierzeja nie należy do miasta, lecz do Polskiej Akademii Nauk, stanowiąc część zespołu zamku, parku i kościoła (dawnej nekropolii właścicieli). W 2011 roku kompleks ten zyskał tytuł Pomnika Historii. Prawda, że ta część, o której mowa, jest jego najbardziej zaniedbanym fragmentem i wymaga remontu. Zwłaszcza narożny dom, który od 1806 roku zamyka perspektywę głównej ulicy miasteczka. Polska Akademia Nauk dopiero przygotowuje jego renowację z przeznaczeniem na punkt turystyczny i gastronomiczny.
Uszczęśliwianie na siłę
Tymczasem Urząd Miasta Kórnik postanowił przeprowadzić na zapleczu południowej pierzei nową drogę, a dom zburzyć. W jego miejscu miałby powstać trakt pieszy wiodący do zamku. Zaznaczam, że to rozwiązanie planowano arbitralnie na cudzym gruncie, wbrew dyrekcji zamku i wbrew ustawie o ochronie zabytków, która nie zezwala na tworzenie nowych arterii w obrębie chronionych zespołów. Nic dziwnego, że zarówno gospodarz tego terenu – prof. Tomasz Jasiński, dyrektor Biblioteki Kórnickiej PAN – jak i Konserwator Powiatowy nie wyrazili zgody na tę inwestycję.
Przedwigilijne podejście „specustawą”
Nagle, tuż przed Wigilią anonimowy informator powiadomił Dyrektora Biblioteki Kórnickiej PAN, że w starostwie powiatowym toczy się procedura w trybie tak zwanej „specustawy autostradowej” zmierzająca do wywłaszczenia Polskiej Akademii nauk z terenów przeznaczonych na wspomnianą drogę. Naprędce poczyniona konsultacja prawna wykazała, że brak zgody konserwatora nie będzie przeszkodą dla wywłaszczenia. Co gorsza, tryb zawiadomienia o wszczęciu procedury – zgodny zresztą z prawem – nie wymagał poinformowania bezpośredniego administratora terenu, a okrężna droga zawiadomień przez warszawską centralę PAN stwarzała niebezpieczeństwo, że ktoś będzie usiłował po cichu „przepchnąć” decyzję o wywłaszczeniu przez starostwo, zanim PAN zdąży złożyć odwołanie. Wiemy już, że takie odwołanie byłoby na szczęście skuteczne, bo „specustawa” jest sprzeczna z ustawa o ochronie zabytków. Bez złożenia odwołania teren zostałby jednak wywłaszczony. I oczywiście wybuchłby skandal, ale buldożery jeździłyby już za pierzeją rynku… i pozamiatane.
Sukces - 7000 podpisów, głos Starosty, Generalnego Konserwatora i zawiązanie Komitetu d/s
W tej sytuacji Dyrektor Biblioteki Kórnickiej PAN napisał dramatyczny apel do Prezydenta RP (inicjatora powoływania Pomników Historii) o pomoc, zaś niżej podpisany – „List Otwarty w sprawie zagrożenia Pomnika Historii – zespołu zamku, parku i kościoła w Kórniku”. 26 grudnia List Otwarty pojawia się na SG portali salon24 i wpolityce.pl. Na stronie citizengo.org jeszcze tego dnia podpisuje protest 1500 osób; do dziś – prawie 7000 [TU: http://www.citizengo.org/pl/signit/15113/view]. Informacje o proteście publikują wkrótce regionalny portal „Gazety Wyborczej”, onet.pl, TV Republika, „Gazeta Polska”, ekipy TVP i TV Trwam, Radio Merkury Poznań, Radio Maryja, II Program PR. I inne.
30 stycznia 2014 Starosta Powiatu Poznańskiego Jan Grabkowski zapoznaje się ze sprawą i oświadcza podczas konferencji prasowej: „Nie wydam żadnej decyzji, która spowodowałaby wywłaszczenie Biblioteki Kórnickiej PAN z jej terenu i wybudowanie na nim drogi”[TU: http://m.poznan.gazeta.pl/poznan/1,106517,17195531,Kornik__Starosta_nie_pozwoli_na_droge_przez_Pomnik.html].
W ślad za nim 9 stycznia 2015 Piotr Żuchowski, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Generalny Konserwator Zabytków, ogłasza list do Burmistrza Miasta i Gminy Kórnik, wyrażając nadzieję, że ów „odstąpi od forsowania inwestycji” [TU. http://mkidn.gov.pl/pages/posts/stanowisko-generalnego-konserwatora-zabytkow-w-sprawie-inwestycji-drogowej-w-obrebie-zalozenia-urbanistycznego-miasta-kornik-5229.php]
W tym samym dniu zawiązuje się w Poznaniu pod skrzydłami Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk – Komitet do Spraw Rewitalizacji Obszarów Zabytkowych Wielkopolski. Zadaniem Komitetu będą działania eksperckie i interwencyjne w ramach ogólnopolskiej dyskusjinad przyszłością regionalnego dziedzictwa historycznego. Na początek – sprawa Kórnika.
Kalendarium obecnego konfliktu wokół terenów Pomnika Historii w Kórniku dostępne jest w internecie [TU. http://korabita.salon24.pl/623653,specustawa-w-pomnik-historii-kalendarium-afery-kornickiej]
Jacek Kowalski
Przewodniczący Komisji Historii Sztuki
Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk
obywatel Kórnika
Inne tematy w dziale Kultura