Rafał Broda Rafał Broda
648
BLOG

Kłamstwo bezczelne - gorszy sort w akcji

Rafał Broda Rafał Broda Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 12


    Nie można ludzi winić za to, że nie są dostatecznie mądrzy, by ogarnąć prawdę o sytuacji w polskich mediach, ponieważ Pan Bóg nie rozdał rozumu po równo dla każdego. Można jednak przypisać winę tym, którzy udając, że nie znają prawdy, kłamią w sposób skrajnie bezczelny. To wyłącznie ich wybór, bo od Boga otrzymali nieograniczoną wolność i mogą odrzucić prawdę, by zanurzyć się głęboko w kłamstwie.
Polacy doskonale wiedzą, czym jest wolność słowa i czym są wolne media, a nauczyli się tego przez rozpoznanie, czym jest ich brak. W czasach PRL Polacy potrafili odczytać prawdę z kłamliwych przekazów reżymowej telewizji. Kiedy podano, że w Hucie Katowice trwa ciągła produkcja stali, wszyscy wiedzieli, że w Hucie jest strajk. Kiedy poinformowano, że potaniały lokomotywy, wszyscy odczytywali to jako zapowiedź wzrostu cen podstawowych produktów żywnościowych. A potem, po 1980 się zakotłowało i ci, którzy mieli dalekosiężne, a wrogie Polsce plany, zaczęli przejmować kontrolę nad zalążkami tego, co miało być wolnymi mediami, by w przyszłości opanować medialny monopol, jako główne narzędzie władzy. Tak z Tygodnika Mazowsze zgarniającego większość środków finansowych z zagranicy, zrodziła się bestia Gazety Wyborczej, która od roku 1989 zagarnęła status głównego medium kontrolującego udawaną demokrację w Polsce. Potem cały rynek medialny został opanowany przez tych samych ludzi, a o tym, jak zachowanie tego monopolu było bronione, najlepiej świadczy długa historia zmagań Radia Maryja, a później TV TRWAM o prawo do wolnego słowa dla katolickiej większości Polski. W czasie transformacji systemu działo się wiele ważnych spraw, ale nigdy, na żaden temat nie było w Polsce rzetelnej debaty. Monopol medialny tych, którzy tak łapczywie sięgnęli po władzę i związane z nią profity był tak szczelny, że nawet w referendum uwłaszczeniowym udało im się tak omotać ludzi, że głosowali za tym, by raczej nie dostać niczego, niż dostać drobną część pozostałego majątku narodowego.
Ten bezwzględny monopol, w którym jakieś Polsaty, czy TVN-y uzupełniały te same, a bardziej powszechne kłamstwa, manipulacje i propagandę TV publicznej, trwał aż do 2015 roku, gdy zwycięstwo wyborcze PiS zdołało wyrwać TVP, jako mocny, ale zaledwie maleńki fragment przestrzeni medialnej. To wystarczyło, by sytuacja zmieniła się radykalnie, by hasło wolność słowa nabrało bardziej prawdziwego niż dotąd znaczenia, ale wzbudziło nerwowość, wściekłość i histerię hydry, której obcięto jedną z wielu głów. Jeśli teraz oglądam całe to zakłamanie akolitów TVN, ożywionych z nicości KOD-owców i protestujących ludzi, którzy w trosce o TVN pozorują walkę o wolność słowa i wolne media, to odbieram to wszystko jako perwersyjne i bezczelne kłamstwo, którego nie da się tolerować. Po raz pierwszy rzeczywiście odczuwam pogardę do protestujących, bo nie mogę uwierzyć, że takie kłamstwo, po tylu latach doświadczeń, które nie mogły ujść uwadze każdego Polaka, może być nieświadome. Nie jestem zachwycony poziomem publicystyki TVP, w szczególności ubolewam nad brakiem profesjonalizmu dziennikarzy prowadzących programy, którzy nie zachowują umiaru w przypisywaniu sobie niespotykanego nigdzie prawa do intensywnego uczestnictwa w dyskusjach. Jednak wiem, że toczy się prawdziwa wojna na śmierć i życie, ważąca na losach Polski. Nadmierny pluralizm i tolerancja wobec hunwejbinów polityki opozycji, którzy w imię źle pojętego obiektywizmu najczęściej dominują w użytkowaniu telewizyjnego czasu, to objawy, które należy radykalnie zmienić. Jednak są to drobnostki wobec zachowań dziennikarzy TVN, czy obłędnie prymitywnych, drastycznie jednostronnych programów jak „Loża prasowa”, czy „Drugie śniadanie mistrzów”. Ta telewizja dyszy nienawiścią do Polski i do Kościoła, a kłamstwo jest jej głównym narzędziem.
Kłamstwo o wolności słowa i obiektywizmie w TVN wystarczy zilustrować jednym, ale jakże aktualnym przykładem. Donald Tusk od czasu powrotu do Polski zdążył się wielokrotnie wypowiadać i każdy jego występ był wypełniony tak ordynarnymi kłamstwami, jakby nie wiedział, że zostaną one zdemaskowane. Zdemaskowane właśnie dlatego, że jest TVP, której on już nie kontroluje. Gdyby poprzestać na „wolnym medium” TVN, przeciętny telewidz, z przeciętną pamięcią mógłby pomyśleć: „Przecież on kłamie, wcześniej całkiem coś innego mówił”. Jednak natychmiast rodzą się zwykle wątpliwości: „Może ja źle wtedy usłyszałem, może miał co innego na myśli”. TVP sięga do archiwów i przywołuje materiały ukazujące wprost konfrontację dzisiejszych kłamstw z prawdą dawniejszych czasów. Bezczelność tych zdemaskowanych kłamstw jest porażająca, ale mocno dowodzi, czym jest wolność słowa i jak daleka jest prawda od kłamstwa.
Kim więc są ci opętani ludzie, których pokazano na krakowskim rynku w demonstracji wspierającej TVN jako „wolne medium” - krynicę „wolności słowa”? Ci ludzie to według mnie musi być gorszy sort!
Jeszcze dodam uwagi o amerykańskich harcownikach, którzy ślą przez ocean sygnały o tym, że wspierają TVN, bo bardzo im zależy na „wolności słowa” w Polsce. To wielka rysa dla przyjaznych relacji polsko-amerykańskich, bo dotychczas niewielu Polaków interesowało się właścicielami tak jawnie antypolskiej telewizji, poprzestając na wiedzy, że jest to od początku twór służb specjalnych PRL. Teraz dochodzi nieprzyjemna wiedza, że to amerykańscy sojusznicy nam serwują ten pasztet i wracają wątpliwości, które zrodził kiedyś Prezydent USA w Teheranie i w Jałcie.
Znam „wolność słowa” realizowaną w mediach w USA, bo poznawałem je przez 30 lat w czasie wielokrotnych pobytów w tym wspaniałym skądinąd kraju. Faktyczna wolność słowa zawsze była tam kontrolowana przez mainstreamowi  media, które miały praktyczny monopol ustawiający opinię publiczną według potrzeb niewidocznych decydentów. Każdy może tam założyć własną telewizję, ale zanim w początku lat osiemdziesiątych CNN nabrał mocy rywalizowania z ówczesnymi potentatami ABC, NBC czy CBS, zdążył upodobnić się do swoich konkurentów. Teraz, w ramach „wolności słowa”, ten sam CNN wyznaczył nową jakość, blokując wystąpienie najważniejszej osoby w państwie - Prezydenta D. Trumpa. To, co z wolnością słowa czynią dzisiaj właściciele korporacji medialnych twitter, Google, FB… pozwala lekceważyć wszelkie sugestie z tamtej strony na temat wolnych mediów. Wierzę, że Ameryka szybko, jako pierwsza się obudzi i wyzwoli z tego jarzma, pozostaniemy więc sojusznikami.          
 


Zawsze występuję pod własnym nazwiskiem, mimo że wielokrotnie byłem na portalu S24 obrażany. Teraz uzupełnię swoją identyfikację notką o mnie zamieszczoną w Britishpedia.  Broda Rafał prof. dr hab. O: profesor zw. Instytutu Fizyki Jądrowej im. H. Niewodniczańskiego PAN w Krakowie, uznany w świecie specjalista w zakresie struktury jąder i oddziaływań jądrowych; B: Cieszyn, 19.01.1944; P: Jan - był absolwentem WSH w Warszawie, głównym księgowym m.in. w F. "Celma" Cieszyn; Eryka Barbara z d. Richter - była bibliotekarzem w Szkole Muzycznej w Cieszynie; MS: Olga z d. Budiańska; Ch: Aleksander 1974 - jest absolwentem UE z tyt. mgr; Joanna 1976 - jest absolwentką UJ Kraków z tyt. mgr germanistyki, obecnie z tytułem dr University of Tennessee; wnuki: Alina, Urszula, Jędrzej; GrA: wuj Eryk Nanke był mjr WP, dowódcą Plutonu Łączności Radiowej Artylerii w Bitwie o Monte Cassino, brał udział w obronie Tobruku, po wojnie osiadł w Wielkiej Brytanii, do ojczyzny powrócił w 1996 roku a swoje przeżycia opisał w publikacji "Cena bycia innym"; E: 1966 - mgr fizyki, 1971 - doktorat w UJ Kraków; 1981 - habilitacja w IFJ PAN w Krakowie; 1991 - tytuł profesora n. fizycznych; Ca: od 1966 pracownik naukowy IFJ PAN w Krakowie, począwszy od asystenta stażysty do profesora zw., pełniąc funkcję kilkanaście lat kierownika pracowni (wcześniej Zakładu) Struktury Jąder Atomowych; zagraniczne pobyty naukowe: 1968 - 1971 Zjednoczony Instytut Badań Jądrowych w Dubnej, Rosja; 1972 - 1974 Instytut Nielsa Bohra w Kopenhadze, Dania; 1977 - 1979 oraz 1989 - 1991 Instytut fur Kernphysik KFA Juelich, Niemcy; 1982 - 1984 oraz krótsze pobyty w Purdue University w West Lafayette w stanie Indiana, Stany Zjednoczone w charakterze visiting professor, eksperymenty w Argonne National Laboratory, Stany Zjednoczone; WaCW: 230 publikacji naukowych; 5 najważniejszych tytułów: N=40 neutron subshell closure in the Ni-68 nucleus -Phys. Rev. Lett.74,868(1995) Spectroscopic studies with the use of deep-inelastic heavy-ion reactions -Journal of Physics G - Nuclear an Particle Physics 32, R151 (2006) Yrast isomers in tin nuclei from heavy-ion collisions and the neutron h11/2 subshell filling - Phys. Rev.Lett.68, 1671 (1992) Inelastic and transfer-reactions in Mo-92 + 255 MeV Ni-60 collisions studied by gamma-gamma coincidences -Phys. Lett. B251, 245 (1990) Doubly magic Pb-208: High spin states, isomers, and E3 collectivity in the yrast decay -Phys. Rev. C95, 064308 (2017); Aw: Złoty Krzyż Zasługi; Krzyż Wolności i Solidarności; Złota Odznaka Miasta Krakowa; 1 nagroda zespołowa MNiSZW; Nagroda indywidualna III Wydziału PAN; Me: Członek PTF, American Physical Society; założyciel i przewodniczący Klubu "Myśl dla Polski"; współtwórca oraz były członek partii Liga Polskich Rodzin; Ach: zainteresowania naukowo-badawcze: badania struktury jądra i reakcji jądrowych metodami spektroskopii Gamma; współtwórca metody pomiarów krotności Gamma; odkrycie podwójnie magicznych jąder 146Gd, 68Ni i spektroskopia wielu jąder w tych obszarach; rozpracowanie metody badań jąder z nadmiarem neutronów w spektroskopii z użyciem głęboko nieelastycznych zderzeń ciężkich jonów; opublikowanie przeglądowego artykułu dot. tej metody w prestiżowym czasopiśmie J.Phys.G.Nucl.Part.Phys. 32 (2006) R151-R192; zaangażowanie w badania opadu radioaktywnego po "Czarnobylu" w szczególności obszerne badania zjawiska tzw. gorących cząstek; wypromowanie 5 doktorów, recenzowanie kilkudziesięciu prac doktorskich, habilitacyjnych i wniosków profesorskich; czynny udział w licznych konferencjach międzynarodowych i dziewięciokrotnie jeden z głównych organizatorów Międzynarodowej Konferencji "Szkoła Fizyki Jądrowej w Zakopanem"; udział w odzyskaniu niepodległości poprzez wieloletnią działalność niepodległościową, skutkującą represjami ze strony władz komunistycznych np. odebraniem paszportu na 3 lata (status pokrzywdzonego w IPN); kandydowanie na senatora RP i uzyskanie 133,5 tys. głosów w ciągu 5 tygodni kampanii wyborczej; LS: angielski, rosyjski, niemiecki; H: polityka, muzyka, brydż, turystyka górska - udział w 3 dużych wyprawach w Azji; PMM: odkrycie metody badania jąder neutrono-nadmiarowych; wykłady na prestiżowych międzynarodowych konferencjach; pobyt w Instytucie Nielsa Bohra i poznanie wielu wybitnych ludzi nauki; OA: 1999 - 2016 szeroka działalność publicystyczna w Radiu Maryja i wielu wydawnictwach m.in. Gazeta Polska, Nasz Dziennik, Głos Nasza Polska a obecnie na forach internetowych; Encyklopedia Osobistości Rzeczypospolitej Polskiej (7. edition) BPH - British Publishing House Ltd.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura