Na swoim profilu na Facebooku radny Jacek Madejek w minioną sobotę dokonał następującego wpisu:
Czy radny Jacek Madejek sugeruje tutaj, że burmistrz Mirosław Włodarczyk kradnie?
Czy radny Jacek Madejek sugeruje, że burmistrz Mirosław Włodarczyk przeszkadza miastu i kraśniczanom?
Czy radny Jacek Madejek sugeruje, że burmistrz Mirosław Włodarczyk nie rządzi miastem samodzielnie?
Czy radny Jacek Madejek sugeruje, że burmistrz Mirosław Włodarczyk nie współdziała z radnymi?
Czy radny Jacek Madejek sugeruje, że burmistrz Mirosław Włodarczyk jest głupi?
Jacek Madejek stwierdza, że burmistrz jest kompromitacją dla miasta.
Jacek Madejek stwierdza, że burmistrz próbuje wymusic na radnych poddańczość.
To kolejna garść po "politycznych zwyrodnialcach, społecznych szkodnikach, najgorszym elemencie, wchodzeniu w buty poprzednika" miłych słów radnego Madejka o obecnej władzy miasta. Słów dużo, a konkretów żadnych. Może w końcu pan radny poda jakieś szczegóły?
Za to dosłownie kilka szczegółów z pracy Mirosława Włodarczyka i jego ekipy z lat 2011-2013:
1. Dotacja unijna na solary dla Kraśniczan, prawie 6,5mln zł
2. Dotacja unijna na uzbrojenie Strefy Ekonomicznej 5,3mln zł
3. Dotacja unijna na miejskie targowisko 1mln zł
4. Termomodernizacja placówek oświatowych, dotacja unijna ponad 800tys.zł
5. Ulgi podatkowe dla przedsiębiorców, Centrum Obsługi Biznesu.
6. I Polsko-Węgierskie Forum Gospodarcze
7. Oddłużenie miasta z 35mln zł do 27mln zł przy jednoczesnej spłacie wyłudzonej subwencji oświatowej.
8. Umowa o współpracy UMCS z miastem Kraśnik.
9. Kultywowanie tradycji miejskich oraz obchodzenie świąt państwowych.
10. Oszczędności oraz uporządkowanie pracy Urzędu Miasta, ograniczenie liczby pracowników Biura Burmistrza, a następnie likwidacja Biura.
11. Drastyczne ograniczenie kwot nagród dla kadry kierowniczej Urzędu Miasta Kraśnik ze 130tys.zł w 2009r. do 10tys. w roku 2012
12. Oszczędności poprzez nie podpisanie kontraktu na obsługę bankową miasta 200tys. zł, nie podpisanie kontraktu na gospodarowanie zalewem z firmą Wizjer, 600tys.zł,
13. Dokończenie budowy infrastruktury turystycznej wokół zalewu.
14. Naprawa systemu kanalizacji miasta
15. Moc wakacyjnych i feryjnych atrakcji dla dzieci
16. Bezpłatne porady prawne dla Kraśniczan.
17. Nowe autobusy MPK.
18. Uzdrowienie „Stali Kraśnik”
19. Podręczniki dla pierwszoklasistów.
20. Kino 3D
21. Biuro Obsługi Mieszkańców w CKiP
22. „Samorządowy Lider Edukacji” dla Kraśnika
23. Projekt „Nowoczesne usługi – nowoczesny urzędnik”
24. Program „Kraśnik wspiera rodziny 3 plus”
25. Program „Internet dla mieszkańców Kraśnika”
26. Hale sportowe przy ZPO nr2 oraz SP nr3
27. Akcja Czyste Miasto Kraśnik
To nie jest polityka. To nie jest populizm. To są fakty. I to tylko kilka punktów z tego czym zajmuje się burmistrz. Włodarczyk. Nie trzeba chyba pisać o chodnikach, parkingach i ulicach. No może warto o ul. Kwiatkowickiej, o którą od kilkunastu lat walczą jej mieszkańcy, nie jest to tylko jeden pan bez włosów...
Z czego wynika taka retoryka pana radnego Madejka. Nie trzeba tu pisać o przesłankach osobistych, ale chyba trzeba spojrzeć na ów problem z szerszej perspektywy. Wydaje się, że w Kraśniku przez kilkanaście lat rządów byłego burmistrza Piotra Cz. brakowało DEBATY PUBLICZNEJ. Czy to słuszne wrażenie, że był jeden wódz, jego ludzie, jedna telewizja, jedna gazeta? Czy wskutek tego próbowano narzucać krasniczanom jeden punkt widzenia? Czy jest tak dalej?
Kraśniczanie potrzebują debaty publicznej. Z władzą nie trzeba sie zgadzać. Władzę należy obserwować, patrzeć jej na ręce, wytykac błędy, piętnować beznadziejność, szydzić z głupoty, wyśmiewać potknięcia, ale należy pokazywać ludziom prawdę! Potem to komentować, omawiać, analizować, obśmiewać, ironizować, czynić złośliwości. W imię dobra miasta i jego mieszkańców. Tutaj pan radny rzuca chwytliwe hasła, ale nie podaje żadnych konkretów. Czy jest wiarygodny?
Debata publiczna w Kraśniku ma zdecydowanie, moim zdaniem, specyficzny przebieg. Czytam, oglądam, słucham i wyciągam wnioski, że to przez Mirosława Włodarczyka miasto ma oddać Norwegii prawie 4mln zł długu za przestępstwa Piotra Cz., że to pan kurator oświaty załatwił ("wylobbował") Kraśnikowi solary, że kraśnickie wodociągi są w znakomitym stanie i nic nam nie grozi. Że eksperci mówią, że "g...o" się może wylać do rzeki, "telewizor" mówi mi, że nie może. Nadzór budowlany mówi "spuścić wodę z zalewu", "telewizor" mówi "nie spuszczać". W maju szedłem sobie ulicą i widziałem na niej mnóstwo dziur, a w domu "telewizor"powiedział mi, że zarządca tej drogi dobrze wykonuje swe zadania. W zimie szedłem chodnikiem, który przez trzy dni był zupełnie nieodśniezony, a w gazecie czytam, że zarządca robi co może i dobrze mu to wychodzi.
Kraśniczanie potrzebują PRAWDY, FAKTÓW. Różnych komentarzy i ocen też, ale przede wszystkim faktów. W "telewizorze" widziałem ostatnio sondę "co sądzisz o podwyżkach opłat?" I wszyscy byli przeciw!? To niebywałe! Po co takie sondy? Nie znam nikogo,niezaleznie od tego czy zarabia 2tys. zł czy 500tys zł kto byłby za jakimikolwiek podwyżkami opłat? Ale po co ma być ta podwyżka? Po co? Dlaczego? Niech to powiedzą mi media. Niech ludzie o to się kłócą. Niech się spierają o to, żeby w Kraśniku żyło sie jak najlepiej. Weźmy odpowiedzialność za to miasto. Zbudujmy społeczeństwo obywatelskie. Nie uczmy, że żeby być dobrym, trzeba obciąć wszystkie opłaty, podnieść wszystkim pensję i dać paliwo w prezencie. Sukces w wyborach murowany, ale co potem? Debatujmy zatem. Krytykujmy, wyszydzajmy, przedstawiajmy różne poglądy, koncepcje, kłóćmy się o to miasto, ale uczciwie... Pewien radny zajmuje sie pomocą ludziom ubogim. Chwała mu za to. Z drugiej strony, składa interpelację, żeby usunąc reklamy z szyb autobusów MPK gdyż sprawia to, że w autobusach jest ciemno i podróżni jadąc odczuwają lek i przygnębienie. I takie stawianie sprawy należy wyszydzić, skrytykować i wyśmiać, bo autobus nie jest miejscem rozrywki i pojedzie bez względu na nastrój pasażerów. Takie dyrdymały trzeba ironizować i wyszydzać bo to niczemu nie służy. I nie chodzi tu o osoby, ale o to co mówią. Czy radny sie obrazi? To prawdopodobne, ale jest osoba publiczną i podlega krytyce obywateli. Gdyby Donald Tusk chciał się obrażać za wszystkie słowa, które słyszy pod swoim adresem z ust np. Kabaretu Moralnego Niepokoju, to...
Potrzeba nam rzetelnej debaty o faktach, dla dobra Kraśnika. Ciekawe co powie dzisiaj "telewizor"?
