Najpierw dziennikarz TVP Lublin wyjmuje odpady z kosza na śmieci i rozrzuca je dookoła, później wszystko nagrywa operator telewizyjny. Na koniec powstaje materiał o zaśmieconym placu Lecha Kaczyńskiego w Lublinie. Dziennikarz państwowej telewizji miał pecha. Został nagrany przez kamery miejskiego monitoringu.
Łajdacka zmiana
.
Komentarze