Realizacja badania przez wyborami prezydenckimi przy równoczesnym pytaniu o preferencje parlamentarne daje możliwość sprawdzenia kto rzeczywiście wykroczył poza elektorat swojej partii.
Wyniki oparte są o badania Homo Homini.
Porównanie dokonane jest na liczbach respondentów - nie na procentach (bo podstawy są różne).
http://badaniaopinii.com.pl/raport29.pdf, wcześniejsze oraz ostatnie z 17 czerwca.
Tabela przedstawia o ile procent więcej respondentów w tych samych badaniach chce poprzeć kandydata na Prezydenta w stosunku do poparcia dla partii.
Bronisław Komorowski:
7-8.05 - 15%
16-17.05 - 13%
6-7.06 -11%
17.06 - 3%
Jarosław Kaczyński:
7-8.05 - 3%
16-17.05 - 6%
6-7.06 -18%
17.06 - 16%
Dzieje się tak przy stabilizacji poparcia partyjnego.
Jarosław Kaczyński lepiej wykonał powierzoną mu pracę wyjścia poza elektorat.
Dodatkowo prognozy wyborcze przed ciszą: podstawowy model nie wykazał mi realnych zmian (drugi zaskakująco "wyskoczył", ale moim zdaniem z powodu założeń, które się nie sprawdzą - tak dużego poparcia Jarosław Kaczyński nie ma).
http://krzesimir.salon24.pl/184564,komorowski-42-1-kaczynski-41-7-w-zasadzie-remis
Frekwencja 48%.
Nie nalezy się spodziewać, że model, który jest oparty zaledwie o jeden punkt kontrolny się sprawdzi, ale jest to początek pracy nad modelem predykcji zachowań respondentów w oparciu o wyniki sondaży.
Pozdrawiam
Krzesimir
PS. Zapraszam do redagowania lubczasopisma survey watch.
Wystarczy zgłosić się pod notką.
Inne tematy w dziale Polityka