Krzysztof Bosak Krzysztof Bosak
1758
BLOG

Prof. Rybiński krytycznie ocenia proces polskiej prywatyzacji

Krzysztof Bosak Krzysztof Bosak Polityka Obserwuj notkę 3

 

Dnia 26 listopada w "Fakcie" ukazał się krótki, ale ciekawy wywiad z prof. Rybińskim. W ostrych słowach ocenia  on polską prywatyzację. Jeszcze kilka lat temu takie tezy można było usłyszeć tylko w Radiu Maryja i przeczytać w Naszym Dzienniku, a o prywatyzacji "po polsku" krytycznie pisał też zupełnie ignorowany prof. Kazimierz Poznański z Uni­w­er­sytetu Waszyngtońskiego w Seat­tle. Teraz podobne opinie wygłasza prof. Rybiński, były zastępca Leszka Balcerowicza w NBP. Czasy mocno się zmieniają. Oto najciekawsze fragmenty wywiadu, warto się nad nimi zastanowić:

 

"(...) Ten proces nie przebiegał w sposób przejrzysty w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Działy się dziwne rzeczy. Zawsze można było np. wycenić przejmowane przedsiębiorstwo w taki sposób, że ci co to przedsiębiorstwo kupują, płacą bardzo mało. Można było też zarobić na wiedzy, że przedsiębiorstwo, które jest warte bardzo mało w momencie sprzedaży, będzie warte o wiele więcej w krótkiej  perspektywie czasowej. Można też było kupić przedsiębiorstwo za pieniądze tego przedsiębiorstwa. Ktoś kto nie miał funduszy, mógł np. kupić firmę za jej własne pieniądze albo za kredyt pod zastaw majątku tego przedsiębiorstwa lub części akcji, itd. Jednak mimo błędów i wypaczeń prywatyzacji można powiedzieć, że w Polsce przebiegała ona o wiele sprawniej niż w wielu krajach postkomunistycznych.

 

(...) Jednym z kluczowych błędów procesu prywatyzacji w Polsce było to, że np. warunkiem kupna przedsiębiorstwa miał być pakiet socjalny na kilka lat, w którym gwarantowano zatrudnienie. Podczas gdy w innych krajach, np. na Węgrzech, w zamian za kupno przedsiębiorstwa wymagano od inwestora by przeniósł ze swojego kraju część centrum badawczo-rozwojowego. W Polsce dbano o prawa socjalne pracowników, co i tak słabo działało, bo jak kończył się okres ochronny to zwalniano ludzi, a Węgrzy podnosili swoją innowacyjność.

 

(...) Największym błędem prywatyzacji ostatnich 20 lat jest to, co stało się w sektorze bankowym. Zbyt dużą część sektora bankowego sprzedaliśmy inwestorom zagranicznym. Należało pilnować, by udział podmiotów zagranicznych nie przekroczył np. połowy wartości aktywów sektora bankowego. Teraz sięga 3/4. To za dużo i widać jakie problemy się z tym wiążą.

 

(...) Pytanie, czy wtedy, kiedy wszyscy się uczyli można było działać inaczej? Przyjeżdżali do nas „oświeceni” doradcy z Międzynarodowego Funduszu Walutowego, np. Jeffrey Sachs i inne „oświecone” osoby i mówili, że tylko tak trzeba to robić, bo tak jest najlepiej. Okazało się, że nie mieli racji. Pamiętam jak w 1999 roku Jeffrey Sachs przyjechał do Polski i w wystąpieniu publicznym przepraszał Polaków, że źle doradzał, chodziło m.in. o masową prywatyzację, a ta skończyła się wielkim niewypałem. Cały program NFI był jednym wielkim nieporozumieniem. Nie należało tego robić. Częściowo udała się za to prywatyzacja kapitałowa i tzw. mała prywatyzacja. Po 20 latach wiemy, że należało prywatyzować wolniej, np. tak jak robią to Chińczycy. Utrzymują duży udział państwa, zapraszają inwestora zagranicznego z udziałem mniejszościowym i od niego się uczą. Firma nabiera wartości, a ponieważ państwo ma w niej duży udział, to bogaci się też społeczeństwo. Potem można firmę sprzedać z dużo większym zyskiem. (...)"

 

Źródło:

http://www.fakt.pl/Rybinski-Bledy-i-wypaczenia-prywatyzacji,artykuly,137966,1.html

 

P.S. Polecam moją ostatnią analizę poświęconą wyrokowi TK z 16 listopada zamieszczoną na blogu Fundacji Republikańskiej:

"Trybunał Konstytucyjny będzie badał prawo UE"

 

 

Ostatnio rzadko na s24, częściej na facebooku, gdzie prowadzę Krzysztof Bosak | MIKROBLOG Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka