Krzysztof Leski Krzysztof Leski
31
BLOG

Jak Ketman z Ketmanem

Krzysztof Leski Krzysztof Leski Polityka Obserwuj notkę 31

Sejm zaczął posiedzenie aktem komediowym. Debata nad ustawą medialną jest przezabawna, choć trochę szkoda, że chodzi że sprawy naprawdę poważne. Poziom patosu, jakby chodziło co najmniej o narodowe symbole, poziom hipokryzji - o dwa oczka wyższy niż zazwyczaj.

Pani poseł Śledzińska-Katarasińska gawędziła niemal godzinę ustanawiając nowy, publicystyczno-plotkarski wzorzec sprawozdania komisji. Pani poseł Kruk zupełnie zapomniała, że jest partyjnie i osobiście odpowiedzialna za to, co dziś dzieje się w publicznych mediach.

Ale pan poseł Wenderlich przebił wszystkich. Zdając się zapowiadać powrót najlepszych czasów prezesa Kwiatkowskiego opowiadał, że teraz będzie dobrze, bo o ważnych sprawach rozmawiać będzie "nie pionek z pionkiem, lecz hetman z hetmanem". Czy tylko ja usłyszałem w wyobraźni: "Ketman"? ;)

Publiczne media przechodzą gehennę. Nie polityczną, bo w tej mierze najgorzej było za Kwiatkowskiego. Ale z organizacyjnego punktu widzenia nigdy nie było tak źle, jak dziś. To efekt ustawy (niekonstytucyjnej zresztą) przyjętej w 2005 - miesiąc po objęciu władzy przez PiS, i decyzji personalnych będących efektem tejże ustawy. Można więc zapytać, czy może być gorzej?

Ano, może. Wystarczy, że nie będzie lepiej, bo wtedy będzie z każdym dniem gorzej. Tragedią mediów publicznych jest nieporównywalnie wyższa od średniej krajowej niepewność jutra ludzi, którzy tymi mediami kierują. Jeśli nowa ustawa coś tu zmienia - to raczej w złym kierunku.

Salonowa lista prezentów Bawcie się dobrze ChęP: -3/6   ChęK: -3/6   ChęS: -3/6 . Półbojkotuję "lubczasopisma" Baby od chłopa nie odróżniacie! Protestuję przeciwko brakowi Freemana

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (31)

Inne tematy w dziale Polityka