...i czekam na WYNIKI. W różne rzeczy uwierzę, ale nie w 30 punktów różnicy w Warszawie - zwłaszcza, gdy w Krakowie wygrywa PiS. A Libertas gdzie?? ;)
22.07: Rząd nie dostał żółtej kartki, dostaliśmy kolejną kartę zaufania - rzecze Donald Tusk. Z jakiej dyscypliny te karty?
22.13: Nie znamy jeszcze wyników, ale nie jest źle - mówi Jarosław Kaczyński. Słusznie. Tylko po co ta wstawka o "odwadze potrzebnej, by głosować zgodnie z sumieniem" - jakiej odwagi wymaga dziś głosowanie na PiS?
22.19: szef SLD ogłasza "koniec robiorów Polski między dwie partie prawicy". Bredzi o "trzeciej alternatywie". Jeśli Tusk mówił lekko od czapy, a Kaczyński bez sensu wstawił martyrologię swoich wyborców - to Grzegorz Napieralski po prostu zwariował jeszcze bardziej.
22.22: TVP wraca do sztabu PO, zapominając o PSL. Szkoda. Admini s24 wciąż mają ciszę wyborczą - na SG nic o wynikach :)
22.25: Jest Waldemar Pawlak. Mówi, ale nic nie mówi, czyli jak to on. Idę zapalić i pogadać z kotami.
22.35: Są zmiany na SG, ale mój post zbojkotowany - pewnie z powodu brzydkiego słowa w tytule ;) Smak papierosa - bez zmian. Koty się schowały.
Jeśli PO istotnie wygrała różnicą ok. 15 pkt, będę się musiał nad tym mocno zastanowić. Niższa frekwencja i cel wyborów nie wyjaśnią tego wyniku partii, która od 18 miesięcy rządzi tak, jak rządzi...
Inne tematy w dziale Polityka