Bilboard zapowiadający Open'er wisi już trzy tygodnie i nawet deszcz zmyć go nie może. Paląc na balkonie szukam więc innych przedmiotów godnych obserwacji. Dziś uwagę ma przykuło wielkie, piękne, srebrne audi, które podjechało pod nasz blok i zaparkowało z fasonem. Zakładam bowiem, że każde audi ma wbudowany fason parkowania, tak jak każdy mercedes - wie o tym każdy Niemiec - hat eingebaute Vorfahrt.
Z audi wysiadł elegancki pan w czarnym garniturze. Szlachetnym gestem wydobył z auta i rozpostarł firmowy, zielonkawy parasol Simplusa. Cały ten groteskowy zestaw pomaszerował następnie w deszczową dal.
Tylko uprzedzając pytania informuję, że rejestrację miał białostocką.
PS. Napisałem dziś trzy posty. Dwa o dupie Maryni (w tym niniejszy) oraz jeden ważny dla mnie, choć z polityką nie mający nic wspólnego: Gdy pęka ćwiartka. Zapraszam. Za to młody w poważnym nastroju politycznym :)
Inne tematy w dziale Rozmaitości
