PRL był szary i nudny. W telewizji jak nie Kloss, to Czterej Pancerni, jak nie Jacek i Agatka, to Żwirek i Muchomorek. Jak nie propaganda, to głupoty.
Ale... nie było tak źle. Oglądaliśmy też Zorro i Janosika. Jeden ujeżdżał konia, a drugi Marynę, ale poza tym byli identyczni. Kto by nie chciał zabierać bogatym i dawać biednym? Taką propagandę można było znieść.
I oto w RP ktoś nam chce to wszystko zohydzić. Zwłaszcza Zorro, bo tchórz jeden - gęby nie pokazywał. Nie tylko on. A Batman? Lord Vader?
Piotr Semka ma im coś za złe. Piotrze! Z losowej próby trzech wymienionych wyżej bohaterów, 83.33% to jednostki na wskroś pozytywne! Cały Zorro, cały Batman i pierwsze pół życiorysu tego trzeciego. Co Cię boli?
Inne tematy w dziale Polityka