Krzysztof Leski Krzysztof Leski
35
BLOG

Ciszobzdur więcej

Krzysztof Leski Krzysztof Leski Polityka Obserwuj notkę 47

Cisza wyborcza to tylko jedna z bzdur polskich ordynacji. Argumentów przeciw niej padło już dość. Dodam tylko jeden: ciszę można łamać legalnie. Obowiązuje ona wszak tylko na terytorium RP. Za granicą można zatem wynik sondażu, informację o chwilowych wynikach wyborów, i oczywiście wszelką agitację - bez groźby konsekwencji umieścić w Internecie na serwerze umieszczonym poza Polską. PKW nie ma żadnych podstaw prawnych, by domagać się zdjęcia takiej informacji, zablokowania komuś dostępu do niej, że nie wspomnę o karach.

W tym roku spostrzegliśmy, że ordynacja nie zawiera żadnych rozwiązań na wypadek przewidzianej w konstyytucji skróconej kampanii prezydenckiej. W ordynacji parlamentarnej jest to i owo, ale zapewniam, że za mało. Też byłby problem. W ordynacji do PE - cisza, ale nie chce mi się sprawdzać, czy PE może być rozwiązany w jakichś nadzwyczajnych okolicznościach. Poza, oczywiście, rozwiązaniem UE :)

O brakach i lukach doptyczących głosowania poza granicami wylano już morze atramentu. Nie brak ich w każdej z ordynacji, co więcej - każda reguluje te kwestie nieco inaczej. To zresztą jedna z wyjątkowo absurdalnych cech polskiego prawa wyborczego: te same kwestie są uregulowane w różny sposób w różnych ordynacjach, poczynając od sprawy tak przyziemnej jak czas otwarcia lokali.

Wybory prezydenckie i parlamentarne odbywają się jednego dnia, od 6.00 do 20.00. Europejskie trwają dwa dni, od 8.00 do 20.00. Samorządowe - jednego dnia, od 8.00 do 22.00. Moim marzeniem jest zmuszenie jakiegoś konstytucjonalisty do uzasadnienia sensu tych różnic. Podkreślam: sensu, bo powód jest oczywisty - ordynacje to osobne ustawy, nikt nie wpadł na pomysł zebrtania ich w jednym akcie, a w każdej grzebie się nie wtedy, gdy jest po temu czas, lecz u schyłku kadencji, gdy trzeba sobie tak czy inaczej poprawić szanse wyborcze.

Nie będę was dłużej męczył przy sobocie. Już tylko na deser - jakie wskazówki dla wyborców muszą być na karcie do głosowania? W wyborach prezydenckich - informacje o sposobie głosowania i warunkach ważności głosu; w pozostałych - zwięzłą informację o sposobie głosowania. Ergo, prezydenckie są dla idiotów, pozostałe dla obywateli to i owo kumających.

PS. Zapraszam do lektury mej dzisiejszej...notki agitacyjnej.

Salonowa lista prezentów Bawcie się dobrze ChęP: -3/6   ChęK: -3/6   ChęS: -3/6 . Półbojkotuję "lubczasopisma" Baby od chłopa nie odróżniacie! Protestuję przeciwko brakowi Freemana

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (47)

Inne tematy w dziale Polityka