Krzysztof Leski Krzysztof Leski
239
BLOG

Wylecę?

Krzysztof Leski Krzysztof Leski Polityka Obserwuj notkę 105

Łukasz Warzecha przewidywalny ostatnio do bólu. Właśnie ogłosił merytoryczne zwycięstwo Kaczyńskiego w każdym aspekcie niedzielnej debaty i tylko wizerunek kandydata PiS uznał za niedopracowany. Nic to. W komentarzach pod jego postem objawił się geniusz.

Geniusze rodzą się zwykle z krzywdy. Ów bloger albo spłaca kredyt we frankach szwajcarskich, albo ma kogoś bliskiego w tej sytuacji. Napisał więc, że racja Kaczyńskiego jest oczywista, na co dowodem stan gospodarki parę lat temu i dziś - wystarczy porównać kursy franka...

Nie umiałem zignorować tego przebłysku nowej teorii ekonomii. "To oczywista oczywistość", napisałem. 1 euro kosztowało w 2006 nawet 1.68 franka, dzisiaj - 1.33. Frank umocnił się zatem wobec euro o 30%. "To wyłącznie zasługa rządu PiS", zawtórowałem dodając jednak, że kurs złotego wobec franka to w dużej mierze pochodna kursu euro wobec tejże szwajcarskiej waluty.

Bloger się obruszył. Oświadczył, że nie mam pojęcia, co to jest pochodna, a ja jestem równy pochodnej funkcji e do x. Tego znów ja nie rozumiem, choć być może o takie rozumienie chodziło. Niezorientowanym wyjaśnię, że e do x to taka śmieszna funkcja równa swojej własnej pochodnej.

Odpisałem grzecznie, że jego aluzji nie pojmuję, ale potem mnie poniosło. Zaryzykowałem tezę, że wartość intelektu mego interlokutora równa jest wartości pochodnej funkcji stałej. Jak myślicie, wylecę?

Salonowa lista prezentów Bawcie się dobrze ChęP: -3/6   ChęK: -3/6   ChęS: -3/6 . Półbojkotuję "lubczasopisma" Baby od chłopa nie odróżniacie! Protestuję przeciwko brakowi Freemana

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (105)

Inne tematy w dziale Polityka