6-latki: godzina wybiła

Wiem, lubię komplikować, ale mam kłopot z zaimkami i formami czasowników. Z dokładnością wszakże do drobnych szczegółów spotykamy się pod Sejmem jutro rano (środa, 18 marca) o 8.30. Ulotki już tam będą, ale liczę, że za kwadrans czy dwa powieszę w necie wersję do wydruku, jeśli ktoś koniecznie chce mieć zrobione własnoręcznie :)

To nie jest apel o masowe stawiennictwo, bo nie występowaliśmy o zgodę na demosntrację. Można jednak sobie niedużą grupką postać, wbrew pogodzie, i ponagabywać wchodzących o tej porze do Sejmu dziennikarzy. Posłowie raczej wjeżdżają, lub idą przejściem podziemnym z hotelu poselskiego, ale ten i ów przychodzi z miasta piechotą...

Zaimkowo-czasownikowy problem polega na tym, że właściwie powinienem napisać: Spotykacie się. "Wy", bo ja muszę jednak wejść do środka. Ci, o których sądziłem, że rozdadzą tam nasze ulotki reporterom - oswiadczyli, że chętnie, ale razem ze mną... Zrobię to, posłucham początku debaty (teoretycznie 9.15-11.00), a potem jeszcze postoję przez Sejmem, jeśli kogoś tam zastanę. Niezbyt wszakże długo, bo pędzę do IPN-u, który obiecał ujawnić mi, po latach poszukiwań, personalia donoszącego na mnie TW "Cezar" :)

Drugi etap akcji - w czwartek. W Rzepie powinien ukazać się mój tekst, a Sekm w wieczornej serii głosowań zapewne... no cóż, odrzuci weto. Co, przypominam, nie oznacza ostatecznej przegranej ani fajrantu! Nasza spec-stronka 6-latkowa oraz jej kopia bezpieczeństwa są, hm, w trakcie, ale zapewniam, że do rana będą znacznie kompletniejsze.

Ale linków do własnych postów o problemie toście mi naprzysyłali... Ech.

SĄ JUŻ ULOTKI W WERSJI DRUKOWALNEJ:
JPG - DLA REPORTERA i JPG - DLA POSŁA/PRZECHODNIA
mają po ok. 170 kB. Jeśli potrzebujesz wersji PDF - oto one, ale megabajtowe!
PDF - DLA REPORTERA i PDF - DLA POSŁA/PRZECHODNIA