Od dwóch godzin istnieje lista nazwisk 17 kandydatów do Rady Nadzorczej TVP. Tej nowej, która wyłoni nowy zarząd, co zdarzyć się powinno w lutym i stanowić będzie finał skoku na media publiczne obecnej koalicji. Przypomnę, że specustawę uchwalono latem.
PO zapewniała, że powierzenie uczelniom zgłaszania kandydatów "odpolityczni" media. Myślę, że wątpię - powiadam po lekturze listy. Zdołałem "politycznie zidentyfikować" 7 osób (pozostała dziesiątka mówi mi niezbyt wiele, ale jak widać z listy, będzie to kluczowe). Są to:
Członkowie RN TVP z minionej kadencji, gdy karty rozdawały PiS-LPR-SO, potem PiS-SLD: Barbara Misterska-Dragan, Małgorzata Wiśnicka-Hińcza i Bogusław Piwowar. Jest Lech Jaworski (członek KRRTV z rekomendacji AWS w 2001), ; były europoseł PiS Wojciech Roszkowski; Tomasz Jagodziński, kiedyś w PSL, potem w AWS, dwukrotnie niespełniony kandydat na posła i rzecznik PZPN w latach wojny z min. Dębskim; wreszcie Krzysztof Czeszejko-Sochacki, poseł PZPR z lat PRL, radny SLD w latach 90.
Odpadli dwaj łatwo "identyfikowalni": Ryszard Miazek (PSL z pomocą SLD w latach 90. wyniosło go do KRRTV, potem na prezesa TVP i Wojciech Dziomdziora, w 2007 członek KRRTV z nominacji Lecha Kaczyńskiego.
Spośród 17 KRRTV wyłoni pięć osób, które wraz z dwiema mianowanymi przez rząd stworzą Radę. Lista dla "dużej" spółki Polskiego Radia ma być znana jutro, a kandydaci do rad rozgłośni regionalnych - przed Świętami. Rady rozpiszą konkursy na prezesów i członków zarządów. Przejęcie władzy w "dużych" spółkach może nastąpić w lutym, w 17 regionalnych - w marcu.
Słowo o czymś, co wiadomo od tygodnia: liczbach kandydatów do rad w "regionach". W każdym do wzięcia 4 miejsca (plus jedno dla rządu). Uczelnie Olsztyna i Poznania wyłoniły po 18 osób, krakowskie – 10, wrocławskie (Rybitzky! moja słodka zemsta ;) – cztery... Jeśli nie zdarzy się cud – przejście całej czwórki przez wszystkie trzy etapy konkursu – zastosowanie znajdzie przepis specjalny: wakujące miejsca Krajowa Rada obsadzi, jak zechce, wybierając niemal dowolnie spośród Polakow z odpowiednim wykształceniem.
PS. Około 18.00 miałem te wyniki oraz cień nadziei, że inni dostaną na tyle późno, by poranny "Dziennik Polski" miał wyłączność wśród gazet. Nietety o 20.17 poszło w PAPie :(
PS2. Czytających sporo, komentarzy niemal brak - zaskoczeni? Ja chyba też. Trzeba "prześwietlić" pozostałą, mało znaną dziesiątkę, albo uznać, że skoku nie będzie ;) Aczkolwiek pamiętajmy: po dwóch ludzi w każdej "dużej spółce" ma rząd.
Inne tematy w dziale Kultura