Kserkses0517 Kserkses0517
170
BLOG

Koniec z odmową przyjęcia mandatu

Kserkses0517 Kserkses0517 Polityka Obserwuj notkę 7

- Dzień dobry, przekroczył Pan prędkość, nakładam na Pana mandat karny - 500 zł i 10 punktów karnych

- Ale przecież ja siedzę na tylnym siedzeniu, nigdy nie miałem prawa jazdy

- Zapłaci Pan mandat i wyjaśni to sobie w sądzie


image

Zgodnie z prawem, dzisiaj każdy obywatel może odmówić przyjęcia mandatu.

Policja kieruje wtedy wniosek do sądu i udowodnić tam winę obywatelowi.

Partia rządząca chce to zmienić.

Zgodnie z projektem nowej ustawy, obywatel już nie będzie mógł odmówić przyjęcia mandatu.

Będzie zobowiązany mandat przyjąć, zapłacić go i w ciągu 7 dni może odwołać się do sądu w którym będzie musiał udowodnić swoją niewinność.

To obywatel będzie musiał przedstawić we wniosku dowody swojej niewinności, przy czym jeżeli zapomni jakiś dowód w tymże wniosku uwzględnić, później nie będzie miał prawa się nań powołać.

Przypominam, że będzie to robił nie prawnik (chociaż także on) ale każdy -  piekarz, murarz, nauczyciel, pielęgniarka etc...


Skąd ten pomysł ...

Otóż 96% wniosków złożonych do sądów przez policję w sprawie uczestnictwa w protestach kobiet, zostało przez owe sądy uznane za bezpodstawne.

4% wniosków to wnioski zasadne.

Oznacza to, że policjanci którzy nie mają wykształcenia prawniczego, nagminnie nie potrafią prawidłowo oceniać sytuacji.


image

Co zatem wymyślił pan Ziobro z wilczętami ?

Najpierw kara - potem odwołania.

Ukarany ma udowodnić niewinność.


Ergo.

Na kolejnych protestach przeciwko władzy jeżeli projekt wejdzie w życie, policja będzie robić kotły i spisywać każdego uczestnika.

Każdy dostanie mandat.

Każdy musi go zapłacić w ciągu 7 dni.

Jeśli nie zapłaci - komornik zajmie mu konto.

Ta ustawa to sygnał do społeczeństwa.:


"Nie wychodź na ulicę, nie waż się protestować przeciwko władzy politycznej bo czeka cię nieuchronna kara. "


A potem, jeżeli masz dużo czasu - wynajmij prawnika i idź do sądu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka