amyslinski amyslinski
66
BLOG

O muzyce i sporcie

amyslinski amyslinski Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

Głośna dziś sprawa piosenki Kazika i listy przebojów programu 3-ego, przywodzi na myśl oczywiście sytuację "wyciszenia" na tej liście Maanamu w 1984, który naraził się władzy, i puszczania na antenie samych werbli z "To tylko tango". Historia lubi się powtarzać. Najważniejszy tu jest strach "władzy", która boi się ludzi myślących niezgodnie z oficjalną propagandą. Po 5 latach komuny już nie było. Ten sam strach jest niezwykle charakterystyczny dla TVP Kurskiego (bo to dalej jest TVP Kurskiego, a może nawet bardziej, co tylko ośmiesza wygibasy Dudy przy posłusznym podpianiu wiadomej ustawy).

Tak się składa, że przez przypadek oglądałem transmisję ze mszy żałobnej zamordowanego prezydenta Gdańska, na początku zeszłego roku, na dwu telewizorach, w różnych pomieszczeniach i przechodząc między nimi, zorientowałem się, że oba przekazy są różne, jeden nieco przesunięty w czasie, ale też, jak okazało się, od czasu do czasu różny był tez obraz. Co się stało? Na jednym telewizorze włączony był TVN24, na drugim "leciało" TVP Info. Po chwili zrozumiałem, o co chodzi. Kiedy kamera obejmowała pierwsze rzędy (gdzie m. in. siedział Tusk), natychmiast na TVP Info "podkładano" panoramę Gdańska, tłumy na ulicy albo nawet widok nieba. Jasne. Wtedy pomyślałem sobie jak mało się zmieniło od lat 80-tych. W czasie piłkarskich mistrzostw świata w Hiszpanii sympatycy Solidarności rozwinęli na trybunie, w czasie meczu z udziałem Polski, bardzo duży transparent. Kiedy realizator pokazywał trybunę z transparentem, natychmiast jakiś bystrzak przełączał obraz w TVP na inny fragment widowni. I co, komuna i tak się skończyła, ale ktoś z ekipy telewizyjnej zgarnął premię.

Te wszystkie zabiegi wokół mediów publicznych PiS-owi i tak nie pomogą, bo właściwie programy informacyjne nie mają już praktycznie widzów jako tako myślących. Bezkrytyczna masa odbiorców "przekazów dnia" i tak pozostanie bezkrytyczna. Ale, jest jedno ale, ktoś z kontrolerów mediów "publicznych" zgarnie znowu premię i to nie byle jaką. Typuję Tomasza Kowalczewskiego, Dyrektora-Redaktora Naczelnego, Programu 3 Polskiego Radia, który pisze w oświadczeniu "Na kolejne głosowanie Listy Przebojów Trójki zapraszamy 22 maja o stałej porze". Obawiam się, że zaprasza nie tych samych słuchaczy, na nie ten sam program.

amyslinski
O mnie amyslinski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo