Ksiądz Stanisław Lubas (s. Józefa i Tekli z domu Adamczyk) urodził się 16 kwietnia 1886 r. w Żarnowej k. Strzyżowa Pochodził z biednej rodziny, wychowany w duchu gorącej religijności i patriotyzmu. Uczęszczał do Szkoły Podstawowej w Żarnowej od początku pobierania nauk wykazywał wybitne zdolności i duży zapał do wiedzy. Mimo dużych trudności finansowych, rodzice wysłali syna Stanisława do gimnazjum w Rzeszowie. Po zdaniu egzaminu dojrzałości z wynikiem celującym, wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu. Tam w latach 1908-1912 odbył studia teologiczne, a święcenia kapłańskie otrzymał dnia 16 kwietnia 1914 r. z rąk ks. bp. Jana Sebastiana Pelczara. Na pierwszą placówkę pracy duszpasterskiej został skierowany do parafii w Mościskach gdzie zdobył uznanie Biskupa ordynariusza J. S. Pelczara, po czym w roku 1919 został przeniesiony do Leżajska, na odpowiedzialne stanowisko katechety gimnazjalnego, gdzie pracował nieprzerwanie do roku 1940. Ksiądz Stanisław Lubas jako nauczyciel był wymagający, a zarazem wyrozumiały, dlatego też był bardzo lubiany przez młodzież i niezwykle ceniony przez rodziców jako sprawiedliwy nauczyciel. Uczył religii, propedeutyki filozofii, historii, logiki, psychologii, a w ramach zastępstw również geografii i wychowania fizycznego. Poza zajęciami obowiązkowymi opiekował się szkolną biblioteką uczniowską i nauczycielską. W pamięci młodzieży szkolnej, jak i rodziców lokalnego społeczeństwa, zapisał piękną kartę swej działalności jako założyciel, opiekun i moderator Sodalicji Mariańskiej. Dnia 23 lipca 1940 r. wraz z innymi kapłanami z Leżajska Czesławem Brodą i Tomaszem Pacułą został aresztowany przez gestapo i Wywieziony do Jarosławia a następnie do Tarnowa. Później przebywał w obozie Sachsenhausen, skąd wraz z grupą 3 tysięcy księży został przetransportowany do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie zmarł 21 marca 1942 r. W dniu 17 września 2003 r. rozpoczął się proces beatyfikacyjny 122 męczenników za wiarę z okresu II wojny światowej – ofiar nazizmu, wśród których jest ks. Stanisław Lubas.
za: http://lezajsk.um.bipgmina.pl/files/sites/3097/wiadomosci/246465/files/uchwalaxlii267_nadanie_nazwy_skwerowilubasa2.pdf
Najcześciej mówią mi Wodek. Nie jest to błąd, że nie napisałem "ł". Trudno inaczej zdrobnić imię Wodzisław:). Urodziłem się kilka dni przed zakończeniem stanu wojennego. Z lat 80' nic szczególnego nie pamiętam, a z 90' szkołę podstawową i kawałek technikum. Dojrzewanie i studia to już poprzednia dekada. Po 10 kwietnia 2010 roku zmieniło się bardzo wiele nie tylko do okoła mnie, ale także i we mnie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo