Gdy w 2005 roku premierem został Kazimierz Marcinkiewicz, to po 100 dniach rządzenia, czyli na początku 2006 roku, Donald Tusk, Bronisław Komorowski i Wojciech Olejniczak zgodnie skierowali do społeczeństwa na trzech różnych konferencjach prasowych jasny przekaz: Każdy dzień rządzenia PiS, to 1000 nowych bezrobotnych. Tak bowiem, jak na przełomie każdego roku, liczba bezrobotnych wzrosła o ok. 100 tys., co zostało bezwzględnie wykorzystane do rozgrywek politycznych przez trzech ważnych polityków opozycji.
Media chętnie podchwyciły temat, a gawiedź dowiedziała się, że już od pierwszego dnia rząd PiS generował po 1000 nowych bezrobotnych. Oczywiście brakowało wówczas dziennikarzy, którzy ośmieszyliby trzech polityków opozycji za demagogię, czy wręcz głupotę. Ba! Wielokrotnie miałem okazję oglądać powtórki rzeczonych konferencji prasowych.
Dzisiaj jest inaczej. Gdy w gospodarce dzieje się źle, a będzie jeszcze gorzej, ci sami dziennikarze stają na uszach, by wytłumaczyć tej samej gawiedzi, że rząd robi wszystko, co dla gospodarki najlepsze, że poprzednicy nie przygotowali nas na naturalne cykle gospodarcze, że winna pogoda (także w Rosji), że koniunktura światowa, że rolnicy spekulują, że...
Jasne, że przyczyny tego stanu rzeczy są złożone. Ja nie będę jednak tak łaskawy, jak dziennikarze z osłony medialnej PO, albowiem dwóch z trzech wspomnianych przeze mnie polityków pełni obecnie najważniejsze funkcje w państwie i powinni osobiście poznać smak nadużywania demagogii.
Polska The Times publikuje dzisiaj niepokojące informacje na temat podwyżek cen żywności. Nie, to jeszcze nie te podwyżki, które czekają nas w związki ze zmianami podatku VAT. Na razie są to te, które wiążą się jakoby z aurą.
O 10-20% zdrożeje chleb i wyroby zbożowe
O 18% już zdrożały warzywa (a to nie koniec)
O 12% już zdrożały owoce (i będzie ciąg dalszy)
Nawet o 70% zdrożały ziemniaki
Czy premier Tusk i prezydent Komorowski mają odwagę poinformować społeczeństwo na konferencjach prasowych, dlaczego jest źle, a będzie coraz gorzej? Z pewnością nie! Dlatego po raz kolejny wyślą do boju armię palikotów, by ogłupić do reszty gawiedź i zamiast chleba dać jej kolejne igrzyska.
http://biznes.onet.pl/czeka-nas-bardzo-droga-jesien,18572,3528422,1,prasa-detal
Interesuje mnie przyszłość Polski, a nie konkretnej partii. Strzelam przede wszystkim do złej władzy, ale zła opozycja również nie może na mnie liczyć. W przeszłości sympatyzowałem z UPR - głównie w kwestiach wolnego rynku.
Lista blogerów, którzy trwale zbanowali mnie bez sensownej przyczyny: Andrzej Celiński, Mireks, maia14, teesa
Zbanowani przeze mnie za chamstwo:
entefuhrer (14.08.2011), mundry (05.10.2011)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka